Temat: Nasze pogaduchy

a my ćwiczymy odpampersowanie, nie powiem żeby nam jakoś super szło....oj nie........
jedyny postęp to taki że Gabi już zaczyna kojarzyć że mu sie chce siku....,ale coż na nocnik za żadne skarby nie siądzie,,,,

to może kup mu taka podkładkę na kibelek :-) i podstawek pod kibelek
u mnie zadziałało na kupkę
do tej pory robił w majty a od dwóch dni jak mu pokazałam te nowość kilka razy dziennie chce robić kupę na kibelek :-) i za którymś razem wreszcie wpada do kibelka co-nieco :-)

helllo
ale mam dzis sałaby dzień ...
jakas spiaca i bez humoru ;/
pierwzy dziek @ bleeeeeeeeeee

mnie glowa rozbolała
jakas smętna jestem
a wczoraj sie czulam jakbym miala miec @.... dziwne... moze po tym badaniu takie uczucie....
ale w tej chwili poszlabym spac.... a Xawek jak na zlosc nie ma ochoty. zawsze tak jest....

o rany, ale nastrój od rana ;]
Ja biegałam dzisiaj z obiegówką po pieczątki po całej Warszawie...
pogoda dziwna, boli mnie głowa - jednym słowem, przyłączam się do zbiorowego marudzenia ;)

Za to z dietą u mnie super, wczoraj 1200 kcal :] tylko z ćwiczeniami gorzej ;) tylko 200 brzuszków i 15 min hula hop.. a potem oglądaliśmy Housa :D i już na orbita nie starczyło czasu ani chęci... coś mi się zepsuło z tymi ćwiczeniami, jak się zmotywować i zacząć znowu porządnie ćwiczyć?

Spadku na wadze się raczej jutro nie spodziewam po tym weekendzie tortowo grillowym ;)
Ale może może....
W ogóle maj to był ciężki miesiąc... na 4 weekendy w trzy opychałam się tortem ;)
Tak to już mamy w tym maju ;)

hhee
marudzicie....

to ja też, powiem wam że zrobienie czegoś z takim brzuchem, zaczyna być wyczynem, lekko mówiąc się wkurzam,....
co będzie dalej.....,no nie wiem...., słon poprostu......
juz kija ta waga i ten wygląd, ale zaczynam sie czuc jak niepołnosprawna......

Viki
sprobujemy, może będzie lepiej....

co za maruuuuuuuuudy!!!!!!!!! ;p
u mnie dzisiaj i wczoraj dietowo, na aero tez sie wybieram, takze mam nadzieje, ze sie wdroze w ten stary rytm, bo juz tez bylam na siebie zla, ciagle cos podjadalam i mi boczki urosly, wrrrrr!!!!

heja
mi dzis szybko dzien leci
niedługo do domu
poki co dietowo:)
nastroj duuuuzo lepszy:))))

jutro piatek, szybko bardzo ten tydzień leci":)

hhee
ja dzis próbowałam wyplewic grządki z koprem i pietruszką,
i wiecie co kij im w oko...., będziemy jeść ze sklepu chemiczne trudno...., a grzadki niech D...sobie skosi kosiarką.....