22 lutego 2009, 10:06
Hej:)
Tris - zdrówka:)) nie daj sie!!!!
my wczoraj wieczor przed TV , totalne lenistwo nas wzięło:((
obgranełam , nie wiem po czym:) P pojechał a ja dzis sama..do wieczora...
Szaya - jak z Toba?przybywasz?
- Dołączył: 2009-01-13
- Miasto: Drobin
- Liczba postów: 2975
22 lutego 2009, 10:09
Tris...wolalabym wolniej a skutecznie.. jem teraz 1500 kcal i chudne jak przy 1000...to może ja powinnam ze 2500 żreć hahahah :D fajnie by było :D
Sekcja .. dobrze że poleniuchowaliście ... to też sie należy :D
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11430
22 lutego 2009, 10:10
to kurde ile Ty jadlas kobito, ze przytylas hehe ????
powinnas sie cieszyc tylko, ze masz taki metabolizm i tak Ci ladnie spada, a nie sie jeszcze martwic !
22 lutego 2009, 10:13
Maniek - przemiana super! zazdroszcze.
mnie , powtorze sie , słodycze zabijaja:( ale z tego co piszesz to Ty słodyczy raczej nie jadasz??
- Dołączył: 2009-01-13
- Miasto: Drobin
- Liczba postów: 2975
22 lutego 2009, 10:14
ile jadłam .. ilościowo nie duzo może aale pizza kebaby były na porządku dziennym .. no i słodkości... nie wiem po co je żarłam skoro nie przepadam .. debilka no....

i do tego jeszcze wikt mamusi... racuszki..pączusie....itp....
kiedys policzyć chcialam tak mniej wiecej ile ja kcal żarłam..w połowie przerwałam o sie przeraziłam heheh
22 lutego 2009, 10:14
Maniek - ale Ty ciagle w biegu jestes zapewne przy dzieciach...
ide do sklepu, mleko mi sie skoczyło..a chce kawy!!!
22 lutego 2009, 10:15
czyli z tego wynika ze normalnie jedzac, bez łakoci i dodatkow to luzik , szybko bedziesz laseczka:)))
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11430
22 lutego 2009, 10:17
no to masz po prostu dobry metabolizm :)
ja nie mam najgorszego, ale sama dieta to na mnie srednio dziala juz
- Dołączył: 2009-01-13
- Miasto: Drobin
- Liczba postów: 2975
22 lutego 2009, 10:19
Sekcja właśnie nie jestem zaatana. dzieciaki duże już i tak wychowane że sami przy sobie latają i jeszcze przy Kacprze pomagają bardzo..... w sumie na upartego to ja cały dzień moge siedzieć przed kompem bo tak: co trzeci dzien jedno sprząta...drugie zmywa a trzecie lata do sklepu... Kacpra mi rano zabieraja do swojego pokoju w weekendy żeby mamka się wyspałą. przebiorą go dadzą kaszę... i pobawią ..... obiad jak tylko Dawid może to gotuje a mi zabrania...bo uwielbia i to jego robota... ja tylko pranie mam na glowie i lazienkę sprzątnąć.. a to niewiele :D no ale Jarek mnie gania na spacerki i do ćwiczeń... i na basen tez hehe i dobrze chociaż to :D
- Dołączył: 2009-01-13
- Miasto: Drobin
- Liczba postów: 2975
22 lutego 2009, 10:20
Tris no mam dobry ale tez sama dieta to gówno da jak bez ćwiczeń bo co z ego że niby schudne jak bedzie na mnie wisiala skóra heheh