Temat: Nasze pogaduchy

czesc... widzę że impreza bezemnie nie udana :P :D... a ja neta nie mialam nad czym strasznie ubolewałam.. tzn. mialam gg i nic wiecej... szlak by to...
poczytalam zalkeglosci i dowiedzialam sie ze jesteśmy wredne ... no w koncu sie na nas poznali hahahahah :D
a temat ze co niby nie w tym dziale? no jak nie w tym ??? to nasze pogaduchy o odchudzaniu są. to jak nie w tym?!
ale widzę koleżanka się z nami ciut zintegrowała i popisała troche.. fajnie..... bo my tu na całej vitalii najbardziej zgrane wredniaki jesteśmy....
sekcja pożądkowa... niezłe mają miotły... może też się zapiszę i na sabat razem skoczymy :D....
znów wredniactwo przemawia przezemnie?? ee nie... to tylko czarny chumor tak juz mam heheheh
ale kocham Was wszystkie przecież.. te z miotłami troche też. w koncu wszystkie jesteśmy vitalijki taaa :D

Szaya no to Ty kobito masz pecha ja pitole.... dobrze że X sie znalazł zanim nie zwiał z domu..bo by dopiero było.. a basen nie zając nie ucieknie.. pójdziesz jeszcze..... głowa do góry ...

Tris ...wow.... masz pasek .... :D i zmiana avka fiu fiu :D

Krycha razem ze mna do AA sie zapisuj :D

reszty postów nie pamiętam ...obiecuje poprawę w czytaniu i proszę o rozgrzeszenie skleroza niestety jest cześcią życia staruszków :D

no i znow sama siedze biedna i czytam sobie porządkowy wątek ... ech .. jak nie przyjdziecie kawy ze mna wypić to sie tam zapiszę z rozpaczy !! :D

powinnam sie dziś zważyć.. ale nie wiem gdzie mam wagę.. ktoś mi ją schował....

ej no gdzie Wy jesteście?? Szaya zostaw to szydełko i napij sie ze mną kawy!! bo mnie zablokują za zaśmiecanie i spam no jak bede tak sama ze sobą gadała.... znów jestem wredna :/ kurna :/

dobra..poddaje sie . idę pod prysznic i do sklepu  :D do póżniej :P

cała strona z Mańkiem tylko no szok :D

ja jeeestem ;)

ale leniwy dzieeen dzisiaj
ciekawe gdzie Sekcja, pewnie dalej wlosy suszy hehehe

Może trzeba założyć nowy wątek pt;wszystkie wredniary łączmy się!!!,haha

Jestem wredniary :):):)
Wróciłam z Poz. Przyznam sie że na jednym egz, korzystałam z pomocy "naukowych", na drugim nie dało rady, wyniki za tydzień. Moze 3 będzie :)

Niestety do pracy idę na 15 bo nie ma kto ptracować. 2 na urlopie, trzecią zwolniła