Temat: Nasze pogaduchy

może być ????
ja poprostu nie mam siły z tobą walczyc :-)

no walsnie.... aparat mozna wziac?? bo ja bym chetnie udokumentowała hehehehe
a Ł powiem nie że na obiad wróce... tlyko jak krowie na miedzy... ze jak wroce to MA BYC obiad na stole hehhehhe bo ja glodna po basenie bede bueehehheh


Sekcja to mam przyjechać, posprzątać, ugotować a ty mnie oprowadzisz po Warszawie heheheh
Szaya -  ale ja nie chce walczyc :))) po co???
chce Ci troszkę zycie urozmaicic:)) to wszystko:)) pokazac ze mozna inaczej;))
Szaya tak masz zrobić!!!
EW - to Ty powiedzialas:))) buehehehe;)))
Sekcja . od walentynek to codziennie prawie chlam... no bo walentynki to wiadomo... a jeszcze rano pogrzeb mieliśmy więc stypa była a na niej też po kielichu..po walentynkach bylam u siostry...zostało jej winka ...szkoda zmarnować nie..później Jarek kupił % to piłam a co.. a to koleżanka z piwkiem wskoczy a to ja gdzieś i tak jakoś.. a dziś sama se piwo kupiłam bo miałam smaka .. i tez pije :)))))
Maniek.... ty sie uzależniasz hehehehhehehee tylko chałupy nie przepij bo lokalu na weekend nie bedziemy mialy hehehe
Cieszę się bardzo z tego spotkania,ale mam trochę stresa jak młoda!!!!,żeby jakoś wyglądać!

Maniek - czyli tak sie układa;))) czasem są takie ..okolicznosci :)) ja czasem lubie sobie drineczka zrobic na lepsze spanie, jak jestem sama:)

no co... cycki do przodu, gacie wyszczuplajace zakup.... albo rajtopki.... obcisle dzinsy bo w nich kazdy super wyglada hehehe... i szalej...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.