- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
28 lutego 2009, 13:16
Szaya jak nie pracowałam to co miesiąc robiłam takie naleśniki i do zamrażalki. Do ciasta naleśnikowego sypałam przyprawę do pizzy, a farsz - pieczarki podduszone, pomidor, wędlinka (nie zawsze), ser i ketchup. Ale to kaloryczne bardzo więc odpuściłam. Siora mnie namawia żebym zrobiła, ale na razie udaje mi się wymigać :)
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
28 lutego 2009, 13:17
Ja na dworze jeszcze nie byłam. Słonko od czasu do czasu wyjrzy, ale chmurzy się bardzi i wicher duży ;)
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
28 lutego 2009, 13:34
u nas obiadek, dziwny , ta pierś z kurczaka średnia wyszła,
jednak sos sojowy nie zabardzo nadaje się do got. na parze,
może macie jakiś inny pomysł....
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
28 lutego 2009, 13:37
dobrze że nie ma nic słodkiego, bo coś bym wszamała, ciasteczko czy coś....
ale mam brzoskwinie w puszce mniam,,,,,,,,,
przypominam dziś 37 dzien,
Ew, Sekcja nie objadac sie słodyczami..
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
28 lutego 2009, 13:37
Kucharka ze mnie średnia wiec nie pomogę :)
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
28 lutego 2009, 13:38
Dor, daję radę mimo ze tort w lodówce a ciasta i ciastek pełno
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
28 lutego 2009, 13:40
Ja juz nie wiem co jeść. Zjadłam 2 kromki chleba ciemnego na śniadanie, jabłko i już ponad 40 g węgli, może wasa ma mniej. Ale na jedno wyjdzie bo 1 kromką sie nie najem
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
28 lutego 2009, 13:43
Zjadłam 2 kiwi, może do obiadu starczy