23 grudnia 2008, 22:49
Witajcie Vitalijki! ;)
Może są takie, którym odchudzanie nie powiodło się.
Kto zaczyna od 1 stycznie Nowego Roku? ;)
Razem zawsze lepiej ..
Takie nasze ,,malutkie" postanowienie noworoczne ;)
Ile macie zamiar schudnąć?;]
Ja mam czas do końca kwietnia.. niestety później nie dam rady się odchudzać;/;/
a jak Wy?:)
23 grudnia 2008, 22:54
dziwny sposób myslenia...
nie da się schudnąć raz na zawsze. nawet jeśli uda ci się zdobyć taką wagę, jaką chcesz, ale od kwietnia przestaniesz o nią dbac, to kilogramy wrócą.
dieta to zmiana nawyków żywieniowych na całe życie, a nie "do końca kwietnia".
23 grudnia 2008, 22:57
Ale koleżanka nie mówiła, że jest na diecie:)
Odchudzanie się to nie koniecznie dieta.
Ja się przyłączam od 1 stycznia:)
23 grudnia 2008, 22:59
hmm VogueGirl, ale kto powiedział, ze ja będę się obżerać od kwietnia? ;)
Ja nic takiego nie pisałam.. nie jestem głupią desperatką, która bierze się za odchudzanie nie mając o nim zielonego pojęcia.. wiem o tym, że przez pół kolejne roku będę musiała się pilnować bo komórki muszą się przyzwyczaić do mojej wagi.
Pisząc odchudzam się do kwietnia chciałam dać do zrozumienia, że:
Licze kalorie, prowadzę pamiętnik.. itd.
Chyba po kwietniu nie bd musiała tego robić. Wystarczy, Także nie oceniaj mnie z góry.
Pozdrawiam :)
23 grudnia 2008, 23:00
Dziękuję Ci bardzo yssaya :**
Myślałam, że napisałam coś nie tak.
Cieszę się, że dołańczasz :]
Ale widz, że Tobie już dużo się udało schudnąć..
Wytrwała jesteś.. gratuluję Ci tego..
23 grudnia 2008, 23:01
nie oceniam, tylko wnioskuję ze sposobu w jaki to napisałaś.
"musze się teraz odchudzić, bo od końca kwietnia już nie będę mogła", w ogólnym zarysie. może i myślę na skróty, ale ja to odebrałam w taki sposób właśnie.
sorry za złą interpretację.
- Dołączył: 2008-05-23
- Miasto:
- Liczba postów: 51
23 grudnia 2008, 23:02
tez sie przyłaczam, mam zamiar schudnać 10 kg do wakacji a pozniej te wage utrzymac, trzymajmy sie razem dziewczyny @! :D
23 grudnia 2008, 23:04
Dziękuję, i nigdy nie byłam na żadnej diecie:)
W zasadzie to teraz czuję @, że się zbliża, więc stwierdziłam, że dopiero od 1 stycznia będę się odchudzała:)
23 grudnia 2008, 23:06
a co mi tam:) ja tez sie dołaczam:)