Temat: Co przyspiesza naszą przemianę materii ;)

Wysiłek fizyczny
Niekwestionowanym liderem w dopingowaniu naszego organizmu do żwawszego spalania tkanki tłuszczowej jest ruch. Myli się jednak ten, kto myśli, że przy pozbywaniu się nadwagi każdy wysiłek fizyczny jest tak samo skuteczny. Medycyna sportowa dokładnie przebadała, co się dzieje w organizmie w trakcie ćwiczeń fizycznych. Specjaliści wiedzą, jaki rodzaj ćwiczeń wyszczupla talię i uda, a jaki sprawia, że sylwetka staje się masywna. Okazało się np., że znacznie szybciej tracimy na wadze, gdy w ćwiczenia wkładamy wysiłek umiarkowany. I dlatego lekarze mówią, że osoby odchudzające się po serii przysiadów czy wymachów rąk powinny być tylko lekko zasapane. Podnoszenie ciężarów czy forsowny bieg pozostawmy tym, którzy chcą rozbudować masę mięśniową.
Stosunkowo niedawno udowodniono też, że szybciej chudniemy, gdy przerwa między ćwiczeniami wynosi ok. 20 godzin. Poza tym umiarkowany wysiłek fizyczny najlepiej przyśpiesza krążenie krwi i pobudza poszczególne komórki do bardziej efektywnej pracy. Taki stan utrzymuje się po zakończeniu ćwiczeń jeszcze przez wiele godzin. Co ciekawe, każdy dodatkowy wysiłek organizmu pracującego już na pełnych obrotach nie powoduje proporcjonalnego spalania kalorii. Przeciwnie, spowalnia to spalanie, gdyż organizm mobilizuje się do zwiększonej dawki wysiłku. I jeszcze jedna ważna wskazówka: średnio intensywny wysiłek powinien trwać co najmniej 20 minut. Tyle bowiem czasu trwa czerpanie energii, która jest potrzebna na dodatkowy wysiłek, z zapasów zmagazynowanych w mięśniach i wątrobie. Dopiero po tym czasie organizm sięga po zasoby energetyczne zgromadzone w tkankach tłuszczowych.

Pieprz i papryka
Przyprawy o ostrym smaku potrafią przyśpieszyć przemianę materii aż o 10 proc. To bardzo dużo, biorąc pod uwagę, że przeciętna kobieta prowadząca spokojny tryb życia zużywa ok. 1800 kcal, owych 10 proc. to 180 kcal. Co to oznacza? Jeżeli zjemy makaron z sosem przyprawionym ostrą papryką i kanapki posmarowane musztardą, możemy pozwolić sobie dodatkowo na 3 kostki czekolady lub mały wafelek.

Imbir
Japończycy od dawna wiedzą, że takie same właściwości odchudzające jak ostry pieprz ma imbir. Zaliczany jest do pokarmów rozgrzewających i przyśpieszających przemianę materii. Małe, kruche ciasteczka z dodatkiem imbiru uważane są za idealny deser dla kobiet dbających o linię. Naukowcy wyizolowali jeden ze składników imbiru, gingerol, który przyśpiesza spalanie tłuszczu zmagazynowanego na brzuchu i w organach wewnętrznych. Co ważne, właśnie ten rodzaj tkanki tłuszczowej jest najbardziej niebezpieczny dla naszego zdrowia. Dlatego w wielu laboratoriach farmaceutycznych próbowano wypreparować gingerol. Zadanie okazało się bardzo trudne, ponieważ działa on najskuteczniej tylko wtedy, gdy towarzyszą mu inne substancje zawarte w imbirze. Dlatego zjadanie potraw suto doprawionych imbirem jest skuteczniejsze niż łykanie tabletek.

Tłuszcz rybi
W latach 60. na zjeździe bariatrów, dietetyków i kardiologów poświęconym dietom odchudzającym wybuchł skandal. Jego bohaterem był kardiolog, który przedstawił wyniki swoich badań nad wpływem tłuszczu na zdrowie. Twierdził, że niektóre rodzaje tłuszczów, np. zawartych w rybach, nie tylko służą układowi krwionośnemu, ale także przyśpieszają spalanie tkanki tłuszczowej. Jego wystąpienie wywołało oburzenie; do tamtej pory uważano bowiem, że każdy rodzaj tłuszczu zjadany w nadmiarze szkodzi zdrowiu i figurze. Tymczasem badania przeprowadzone na grupie 100 studentów wykazały błędność tego poglądu. Udowodniono to w prosty sposób. Wszyscy młodzi ludzie dostawali dziennie tę samą ilość kalorii, ale połowa z nich jadła tłuste ryby, pozostali – tłuste mięsa. Pierwsza grupa po 3 miesiącach takiej diety straciła na wadze ok. 1 kg, podczas gdy druga grupa żywiona mięsem przytyła 2 kg. Po bliższym przyjrzeniu się składnikom diety udało się ustalić, co przyśpiesza spalanie tkanki tłuszczowej. Chodzi o kwasy tłuszczowe z rodziny omega. Wiele lat upłynęło od opisanego zjazdu, zanim dietetycy i lekarze na całym świecie uznali, że tłuszcze zawarte w rybach z zimnych mórz (dziki łosoś, halibut, tuńczyk, sardynka, śledź) i niektóre rośliny (siemię lniane, awokado) pobudzają enzymy rozkładające złogi tłuszczu w tkankach podskórnych, a także w naczyniach krwionośnych. Ten specjalny rodzaj tłuszczów nazywanych omega-3, -6 i -9 działa także na układ nerwowy, skórę, włosy. Zatem jedząc ryby czy sałatki z awokado, możemy odzyskać zgrabną sylwetkę, opóźnić powstawanie zmarszczek, a także wzmocnić włosy.

Białko
W prawidłowo skomponowanej diecie nie może zabraknąć chudego mięsa i nabiału. Dietetycy uważają, że zwiększona ilość białka w codziennym menu może zadziałać jak iskra – rozpalić przemianę materii do najwyższych temperatur. A wszystko za sprawą hormonów. Białko wzmaga produkcję hormonu wzrostu, który zwiększa zapotrzebowanie organizmu na energię nawet o 15 proc. Wydawałoby się więc, że to bardzo dobra wiadomość dla miłośników pieczonych kurcząt i szynki. Niestety, dieta białkowa obarczona jest wieloma wadami. Powoduje zakwaszenie organizmu, nie zapewnia pełnego pokrycia zapotrzebowania organizmu na witaminy i mikroelementy. Powoduje także kłopoty z wypróżnianiem. Dlatego dietę ze zwiększoną ilością białka można stosować najwyżej przez miesiąc. Dietetycy radzą jednak mniej drastyczną dietę białkowo-jarzynową (patrz ramka), która co prawda w mniejszym stopniu „podkręca” przemianę materii, ale można ją stosować dłużej bez szkody dla zdrowia. W sumie po kilku miesiącach codziennego zjadania dużych ilości chudego mięsa i warzyw utrata wagi będzie większa niż po miesiącu ryzykownej diety wysokobiałkowej.

Witamina B6
Nasze babki zamieszkujące na Wileńszczyźnie na kilka tygodni przed karnawałem pijały codziennie kwas chlebowy. Po takiej smacznej kuracji były szczuplejsze o kilka kilogramów i z dumą obnosiły smukłą kibić na wielkich balach i zwykłych potańcówkach. Co sprawiało, że kwas chlebowy stawał się skutecznym środkiem odchudzającym? Sprawcą są dwa główne składniki tego napoju – drożdże i chleb razowy. Są one jednymi z najbogatszych źródeł witaminy B6. To ona ma niezwykłą właściwość uaktywniania energii zamkniętej w komórkach tłuszczowych. Jest też ważnym składnikiem koenzymów biorących udział w prze-mianach białek, aminokwasów i tłuszczów. Nie bez znaczenia jest również fakt, że kwas chlebowy nasycony był gazem, który po wypiciu wypełniał żołądek, tłumiąc apetyt.  Dziś nikt nie przygotowuje sycącego kwasu chlebowego. Możemy jednak wykorzystywać odchudzające działanie witaminy B6. Znajduje się ona w awokado, otrębach, soi, mące z pełnego przemiału.

Garcynia
Ten mały, żółty owoc tropikalnej rośliny wchodzi w skład przyprawy curry, obficie używanej w kuchni indyjskiej. Naukowcy odkryli, że jeden ze składników tej rośliny, kwas hydroksycytrynowy (HCA), wyjątkowo skutecznie zwalcza tkankę tłuszczową. Pełni on funkcję inhibitora lipogenezy, który w niezwykły sposób zwiększa przemianę materii i działa na ośrodek głodu w mózgu, powodując zmniejszenie apetytu.

Jod
To pierwiastek niezbędny do syntezy tyroksyny, hormonu produkowanego przez tarczycę. Gdy jest go za mało, przemiana materii widocznie  zwalnia. Nawet niewielkie (mieszczące się w granicach normy) wahania w ilości wydzielanej tyroksyny mogą spowodować duże kłopoty z utrzymaniem prawidłowej wagi. Kto w czasie urlopu nad morzem, gdzie w powietrzu unosi się jod, chudnie parę kilogramów, może należeć do grona osób z zaburzeniami tarczycy. Pomóc może codzienne zjadanie potraw bogatych w jod (rzeżucha, ryby morskie, suszone glony).


Pasek wagi
fajny artykul :)
swietny artykul:)
artykul swietnym, mimo ze te fakty sa juz powszechnie znane, szkoda ze trudniej jest sie do wszystkiego zastosowac
Tylko nieprawdziwy jeżeli chodzi o część o wysiłku.
Z niewiadomych (albo dobrze znanych) powodów ludzie chcą wieżyć, że lżejszy wysiłek lepiej odchudza od większego...
A prawda jest taka, że nawet jeżeli porównamy wysiłek w zakresie 60-70% cardio max (odchudzanie) z wysiłkiem wydolnościowym 70-80% cardio max to więcej kalorii z tłuszczu spalimy w tym drugim ale mniej procentowo ;) I tu tkwi cały marketing treningu cardio.
Nie znam dokładnie procentów, ale działa to tak: wysiłek odchudzania to załóżmy 100 kalrii z czego 60% pochcodzi z tłuszczu, wysiłek wydolnościowy to 150 kalorii ale tylko 50% pochodzi z tłuszczu. Więc w przy treningu odzchudzającym spalimy 60 kalorii a przy wydolnościowym 75 kalorii z tłuszczu. Ale 'najwięcej procentowo' spala się przy lekkim wysiłku.
Nie dajcie się zwariować, a przy nidoborze kalorii w diecie jeszcze nikt nie nabrał masy mięśniowej, więc 'rozrost' mięśni przy diecie niedoboru kalorii to mit.
Kilka logicznych zasad:
1. Spalanie kalorii następuje w mięśniach.
2. Więcej pracy mięśni = więcej spalonych kalorii.
3. Więcej spalonych kalorii przy ich niedoborze w dziecie = mniej tłuszczu (spalanie zapasów).
4. Paradoksalnie waga może się zwiększyć (początkowo), ale 'ważcie' się centymetrem !!!
5. W końcu idealne wymiary kobiety są podane w centymetrach a nie kilogramach !!!
6. Żadna dieta nie spala kalorii - chyba, że ktoś znalazł posiłek, który ma ujemną wartość kaloryczną ???

Plecam prześledzenie tematów głodu tlenowego i treningu interwałowego HIIT.
Thomh- 100 % racji. Tez się nie zgadzam z tym pierwszym punktem! :))))))) z doświadczenia piszę :)
dla mnie jest to kwestia woli i wiary;D jeśli mobilizujesz si codziennie do systematycznego wykonywania głupich 20 brzuszków, to wierzysz,że to Ci pomoże.i pomaga;D
cos takiego jak efekt placebo;D


dlateg nie czytam wnikliwie co to "trening cardio" lub gdzie spalają się kalorie.to nie jest ważne.robię swoie i już;
5. W końcu idealne wymiary kobiety są podane w centymetrach a nie kilogramach !!!

to mi sie podoba;D
Thomh , swiete slowa:
"Nie dajcie się zwariować, a przy nidoborze kalorii w diecie jeszcze nikt nie nabrał masy mięśniowej, więc 'rozrost' mięśni przy diecie niedoboru kalorii to mit."
Ja siluje sie z moimi ciezarami okolo roku i nie jestem typem" pakera" haha....za to cialko jest bardziej ujedrnione..i w ogole jak dla mnie, nie ma nic lepszego jak silowka:))) Wiec pozdrawiem silaczy:)))
Cieszę się że się przydało ;)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.