18 maja 2008, 13:56
witajcie mam pytanie przy odchudzaniu zanikła mi miesiączka nie mam jej juz kilka miesięcy. czy łatwo za pomocą lekarza ją przywrócic? czy są większe problemy? moze macie jakies własne doświadczenia? planuję zajście w ciążę w bliskiej przyszłości dlatego tak profilaktycznie sie pytam równiez was tu na vitalii. Pozdrawiam.
- Dołączył: 2006-11-23
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 261
18 maja 2008, 18:28
tez przez to przechodziłam, nie wiem czy bylo to spowodowane utrata 10 kg, czy tym, że zawsze miałam rozregulowane hormony:/
lekarka przepisala mi luteinę, pomogło i teraz mam w miarę regularnie, ale niestety przytyłam ok 6 kg:(
18 maja 2008, 18:48
.bralam mercilon. biore tabletki od pol roku..miesiac temu
normalnie dostalam okres..a teraz nic ponad tydzien mi sie
spoznia..zrobilam 2 testy wyszly negatywne..ale sie martwie..moze ze
zminil sie klimat tutaj bo u mnie w islandi jest teraz dzien
polarny..prawie caly czas jest jasno...eeh..no i zdenerwowalam sie i
zadzwonilam do swojego lekarza w polsce bo na islandi trzeba 2 tyg
czekac na wiztyte a do tej pory to bym osiwiala;/ i lekarz mi
powiedzial zebym odstawila tabletki i poczekala do okresu..i za pare
dni zrobila test jakbym nie dostala okresu zrobilam i negatywny a
okresu nie ma:/ bladz..i nie wiem co sie dzieje;/ eeh martwie sie moze
z tym stresem opozniam go, nie wiem sama co myslec. a nie chce zadnych hormonow bo moje 6kg znowu pojda sie walic! i znow przytyje a chyba tego nie zniose!! nie odchudzam sie drastycznie:/ co polecacie?
- Dołączył: 2008-05-10
- Miasto: Moulin Rouge
- Liczba postów: 6425
18 maja 2008, 19:37
a jak sie odchudzalas Bjork ?
18 maja 2008, 20:38
ja tez drastycznie sie nie odchudzałam nie jadłam mięsa i pewnie to zaważyło ze brakowało po prostu zelaza i dlatego okres mi sie wstrzymał teraz jem normalnie i zdrowo i naprawde nie wiem co z tą miesiączką nie tak :-/ za tydzien pójde jednak do ginekologa ale tez nie chciałabym brac hormonów wymyślnych nie chce przytyc :-(
19 maja 2008, 01:10
ja tez zapisuje sie do gienka jutro..i tez nie chce zadnych hormonow:/ nie chce stracić moich 6kg;( pozdrowka dziewczyny;*
19 maja 2008, 08:51
ja okresu nie ma od 8 miesiecy przed odchudzaniem tez mialam ogrome z tym problemy nie pamietam zeby kiedy kolwiek wystapil mi on regularnie bylo tak ,ze 3 miesiace nie maialm , a potem mialm go prze dwa tygodnie non stop boje sie isc do lekarza ,ze da mi cos po czym przytyje i wogole nie tesknie za okresem bo dla mnie to byl koszmar raz mam karetka wezwala bo mnie nie mogli docucuc z bolu mdlalam to byl jakis koszmar totalny
19 maja 2008, 08:54
czy ktoras z was tez tak miala ,ze ja tak strasznie bolalp, biegunka , wymity utrata przytonosci , goraczka? wogole u mnie w rodzinie kobiety maja ciezkie okresy , ale zadna nie miala czegos takiego jak ja obiecywlam mamie ,ze pojde do lekarza , ale powiedzialam jej ,ze jest juz ok, chociaz nie jest bo go wcale nie mam, boje sie tylko ,ze dzieci nie bde mogla miec
- Dołączył: 2006-11-23
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 261
19 maja 2008, 09:26
Ja bym poszła na Twoim miejscu, ja też miałam bardzo nieregularnie, no może bez dolegliwości towarzyszących...potem gdy przeszłam na weganizm, zatrzymał mi się od razu i to na prawie rok. Nie wiem czego mi brakowało, bo wyniki miałam w porządtku, a pokłóli mnie strasznie igłami wtedy:( Teraz nie sie cieszę, że mam znowu i nie żałuję aż tak przybyłych kilogramów.
19 maja 2008, 14:52
ja nie mam okresu od grudnia a wczesniej jak miałam zawsze musiałam byc na srodkach przeciwbólowych ibuprom bo tak cierpialam też miałam omdlenia, wymioty, i skurcze jakbym rodziła, zalewałam sie potami i kładłam sie z bólu na podlodze bo nie mogłam uleżec w łóżku :-( nie było tak za każdym razem ale zawsze miałam tabletki przeciwbólowe przy sobie na wszelki wypadek ataku bólu. tez się boję o ciążę bo chciałabym urodzic dziecko za jakiś czas wiec do ginekologa bede musiała sie wybrac wkońcu. a tak gdyby nie to to też za okresem nie tęsknię! Madzia421 ile masz lat jeśli moge spytac?
- Dołączył: 2007-12-16
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 1621
19 maja 2008, 17:08
Coż, ja też się boję właśnie tych hormonów i przytycia. Nie po to traciłam kilogramy, żeby je tak szybko odzyskać...a może jest jakaś 'bezpieczniejsza' metoda odzyskiwania okresu?