- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
13 lutego 2008, 13:16
Hej... własnie pare dni temu znowu przekroczyłam granicę pomiędzy 70 a 69 kg... teraz moim celem jest zobaczenie 59 na wadze... Nie widziałam takiego tematu dlatego go zakładam....
Moze razem będzie prosciej? :) Przyłączcie się
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Rotterdam
- Liczba postów: 1312
11 kwietnia 2009, 16:12
pewnie ze mozesz :-) kazdy jest tutaj mile widziany :-)
11 kwietnia 2009, 21:57
Super.
Mam nadzieję, że jakoś przetrwam te święta.
Jeszcze przed wakacjami chciałabym zobaczyć 5... ale nie wiem, czy to możliwe...
13 kwietnia 2009, 20:23
Witam :)
I spoznione WESOLYCH SWIAT!
Ja moich swiatecznych grzechow nie licze i nie chce pamietac tym bardziej ze moja wielkonoc zaczela sie juz w srode.....
Od jutra wracam do diety i to tak na 100 % bo moj chlopak tez chce schudnac przed wakacjami wiec razem bedzie znacznie latwiej i razniej :)
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Rotterdam
- Liczba postów: 1312
14 kwietnia 2009, 21:28
nio widzisz a ja mojego nie moge do tego "zmusic"
oczywiscie delikatnie sugeruje ze tutaj fałdka wychodzi ze tutaj cos... a on ze i koniec :(
15 kwietnia 2009, 14:28
No tak jak on nie chce to ciezko bedzie....
Moze chociaz jakis sport lubicie wspolnie i moglibycie razem uprawiac? Albo sprobuj go troche pod wlos i powiedz zeby to on ci pomogl, bo samej jest ci trudno a bardzo chcesz schudnac i razem bedzie ci latwiej?
A juz na pewno jest taki jeden "sport" ktory mozecie uprawiac wspolnie :D - swietne cwiczenia, przyjemne i czas nie wiadomo kiedy na nich uplywa :))
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Rotterdam
- Liczba postów: 1312
15 kwietnia 2009, 20:29
ohhh Beatko :p gdyby to wszystko bylo takie proste hahaha :p a tak powaznie to musze cos wymyslec :) bo moj misio zamieni sie w gryzli :p
15 kwietnia 2009, 22:57
Mam nadzieje ze uda sie go przekonac :)
A jak tam u Ciebie? Cwiczysz? Z dieta jak ci idzie?
No i jak tam w pracy?
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Rotterdam
- Liczba postów: 1312
16 kwietnia 2009, 20:46
kochana... cwiczenia odeszły, dietka odeszła... a wszystko przez to ze kolezanka z pracy odeszła.
- Dołączył: 2007-07-31
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 90
27 maja 2010, 14:27
o ja.. robię wielki powrót.. wreszcie chyba starczy mi samozaparcia żeby wrócić do wagi z "5" z przodu... na razie nie aktualizuje miernika bo strach przyznać się do tego jak bardzo zapuściłam się przez ostatnie kilka miesięcy.... Mimo wszystko trzymam kciuki za sibie za wszystkie Vitalijki, które walczą tak ciężko jak ja :) :*