- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
13 lutego 2008, 13:16
Hej... własnie pare dni temu znowu przekroczyłam granicę pomiędzy 70 a 69 kg... teraz moim celem jest zobaczenie 59 na wadze... Nie widziałam takiego tematu dlatego go zakładam....
Moze razem będzie prosciej? :) Przyłączcie się
28 kwietnia 2008, 12:18
Ja mam w planach dużo ruchu, ale bez konkretnej rozpiski. Dziś mam za soba już godzinkę biegu-marszu-aerobiku (a taki misz-masz...), jutro jestem umówiona na 3godziny (!!!!) na rower. A potem to już "żyj chwilo" czyli zobaczymy co będzie.
28 kwietnia 2008, 14:49
ja wlasnie z silowni wrocilam i wcinam posilek potreningowy wiec smakuje sie w kurczaczku:)
Czikicziki: zazdroszcze Ci tego rowerkowania! ja nie mam roweru, po drugie nie mam z kim jezdzic a po trzecie mieszkam w takiej okolicy gdzie dwa samochody na drodze ledwo co sie mijaja bo tyle gorek i taka waska jest wiec pewnie by mnie przejechalo cos:(
Musze sie rozejrzec za takim rowerkowaniem na silowni jak Wronia chodzi, ale nie wiem czy u mnie sa takie zajecia...
- Dołączył: 2008-04-08
- Miasto: Lubochnia
- Liczba postów: 10
28 kwietnia 2008, 15:07
witajcie!
już miesiąc się dietuję i narazie jestem gdzies w półmetku...
jednak... mimo że te kilka kilogramów spadło, w ogóle nie widzę różnicy po sobie, centymetry w ogólnie nie spadają, szczególnie w talii na której tak mi zależy. co myślicie?
co jest przyczyną takiej sytuacji?
28 kwietnia 2008, 15:34
nunka83 :ja też nie zawsze mam towarzystwo... Z drugiej strony jak włożę mp3 w uszy to się stresuję, że cos mnie rozjedzie, bo nie usłysze nadjeżadzającego samochodu. Sama niestety też nie mieszkam w okolicy sprzyjającej rowerkowaniu. Marzy mi się jakis rewelacyjmy wielgachny park i jakies dzikie gąszcze... Chyba wezmę mape do ręki i opracuję trasę wycieczki na jutro. W końcu przecież nie da się ponad 3 godziny kręcic bez celu...
Sliwabeatha: cierpliwości, jestem pewna że wkrótce zauważysz zmiany na lepsze. Może za mało cwiczysz?
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Rotterdam
- Liczba postów: 1312
28 kwietnia 2008, 17:13
moze jakies cwiczenia na talie :D:D:D cos napewno pomoze:D:D:D
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Rotterdam
- Liczba postów: 1312
28 kwietnia 2008, 17:14
aha Molinezjasz gratuluje :D:D:D
28 kwietnia 2008, 19:23
Co to @ potrafi zrobic z dziewczęciem.... Dosc ze zjadlam bułke z maslem orzechowym i plastrami banana, to jeszcze wylizalam słoik po rzeczonym maśle.... Ze nie wspomnę że mama 20 minut temu poczęstowala mnie pączkiem, a ja głupia wzięłam....
Będę się smażyc w piekle i na bank w tym samym nieświeżym tłuszczu co pączek.
28 kwietnia 2008, 23:53
Czikicziki: pewnie sie spotkamy w tym piekle:) u mnie jak narzie dietkowo ale kurcze blade chce mi sie twixa.
29 kwietnia 2008, 09:13
a ja najbardziej tęsknię za majonezem
.
Dziś rano waga pokazała 6
3 !!