10 lutego 2008, 00:35
Hej niedługo się zbliżają moje urodziny i niewiem co jest lepsze czy abym dostała na urodziny bieżnie czy abym dostała karnet na siłke sama niewiem dlatego prosze nich mi ktoś poradzi na czym wyjde lepiej dla mojej sylwetki :D Tzn dla mnie to bez znaczenia ale boje się,że na siłowni będą sami faceci dlateg się też zastanawiam. Prosze niech mi ktos pomoże.
10 lutego 2008, 01:04
na ile ten karnet?
Co prawda bieżnię miałabyś "na zawsze", a karnet się kiedyś skończy, ale uważam, że na siłce masz więcej róznych sprzetów i akcesoriów i pomoc trenera, i uwierz mi... z siłowni nie korzystają wyłacznie faceci! jest nas mnóstwo i jest dużo różnych zajęć dla kobiet. Odwagi!
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Michigan
- Liczba postów: 1770
10 lutego 2008, 07:31
Uważam, że to zależy co byś chciała uzyskać, jaki typ figury masz?Bo ja np.przez długi czas robiłam błąd kożystając z siłowni przy moim typie gruszki, gdyż nogi stawały sie jeszcze bardziej widoczne z powodu rosnących mięśni.
Na dzień dzisiejszy wiem,że nie powinnam już z siłowni kożystać.
![]()
Polecam pojść zapytać sie szczerze dobrego instruktora fitnes, napewno dobrze Ci doradzi.
10 lutego 2008, 07:34
Często są siłownie typowo aerobowe i są tam zazwyczaj tylko kobiety.Ale muszę Ci powiedzieć,że każdą nową osobę na siłowni wita się bardzo miło i przyjaznie - więc nie ma się co bać.Uważam też,że siłownia jest lepsza-trener Cię zważy,zmierzy,zapyta co jest dla Ciebie największym problemem i dobierze Ci zestaw ćwiczeń odpowiedni do Twojej figury i możliwości.Jest jeszcze jedna sprawa,w domu zawsze człowiek jakoś się wykręca od ćwiczen ,a na siłowni patrzysz jak inni ćwiczą i się mobilizujesz.
Choć nie powiem bierznia to niezły topiciel tłuszczyku :)
Powodzenia :)
- Dołączył: 2007-06-19
- Miasto: Chicago
- Liczba postów: 8484
10 lutego 2008, 07:55
Tak jak napisala Regina-karnet jest na chwile,a bieznia na bardzo dlugo.Ja wybralabym bieznie.
10 lutego 2008, 10:10
ja też bym wybrała bieżnię. o ile masz na nią miejsce
- Dołączył: 2006-04-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1476
10 lutego 2008, 10:46
oczywiscie ze karnet na siłownie,bieznia sie moze zepsuc a sama bieznia to hm...mozesz se pobiegac na dowrze-moj brat biega anwet zimą,ja do niego niebawem dolacze.A silownie kocham mozesz sie doskonalic,spalac sadło,poznac fajnych ludzi,wypocic w saunie...extra!
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1444
10 lutego 2008, 11:09
A ja polecam karnet na fitness :)
- Dołączył: 2008-02-09
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 17
10 lutego 2008, 11:35
NA PEWNO KARNET NA SILOWNIE. Dlatego ze bieznie takie do domu, sa kiepskie, bieznie na silowni to profesjonalny sprzet. Sama chodze na silownie i uwielbiam to, mozna spotkac fajnych ludzi grunt to sie otworzyc na nowe mozliwosci. Trzymam kciuki.
10 lutego 2008, 13:13
Ja wolałabym karnet na siłownię od bieżni. Bo na siłowni masz jednak możliwość wykonywania bardziej różnorodnych ćwiczeń. A poza tym towarzystwo mobilizuje. Jeśli krępuje Cię towarszystwo facetów, to dowiedz się czy nie ma godzin tylko dla kobiet. To coraz bardziej powszechne. Bywają też kluby lady fitness z siłownią, gdzie wszystko jest wyłącznie dla nas.