22 września 2007, 15:51
Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
7 września 2009, 21:29
no przeciez nie skasowali nam tematu, o co wam chodzi? :P
8 września 2009, 11:48
no bo taki tlok jakby skasowali nie?
8 września 2009, 11:53
I teraz ja nie mam gdzie wypisywac swoich poetycznych monologów
o moim BBB stanie(biedna brzzydka bezplodna:)
![]()
Musze kupic auto ból polega na tym ze mam tylko 2000 wrr
Nie chce mi sie cwiczyc lenia mam zrem i wogole
mysle o kapuscianej ale to pewnie głupi pomysł
![]()
8 września 2009, 11:55
toooooo kupiłabym
gdyby byla za 2000 a nie 3000
![]()
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
8 września 2009, 18:25
ja mam autko kupione za 2000 i nie narzekam ;) ja racze sie teraz rozowym winem
ja mysle o tej diecie na M, M...costam...gnac
9 września 2009, 08:42
moja mama sobie ja chwaliła bardzo.
Ja sie delektuje czekoladowymi cukierkami ibatonikami
a co masz za autko ?
bo wszyscy mi mowia ze za ta cene to szrot bedzie
![]()
a co ja zrobie ze wiecej to nie za bardzo mam ...
a na dodatek sobie zapragnełam na angielski sie zapisac no ale to tez kasa wrrrr
9 września 2009, 08:44
tez czasowo ni ewiem czy dam rade pociagnac angielski
ale i tak 3 razy w yugodniu jade do miasta z mloda na lekcje wiec w tedy ja bym hop na angielski
2 x po 90 min w tygodniu 1400 rok duzo ??
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
9 września 2009, 09:36
ja mam peugota 205 - mojego rowiesnika wiec wypas ;) ale ma bardzo maly przebieg, przez te wszystkie lata byl garazowany, wszystkie bebechy ma wlasciwie wymienione wiec jest naprawde super :) trzeba miec szczescie...
ja na angielski tez musze sie zapisac, no i na francuski ale najpierw uloze sobie wszystko z uczelnia i praca
ostatniego pytania nie rozumiem :]
9 września 2009, 09:57
a w sensie ze angielski 2x w tyg po 90 min za 1400-1500 zł
no wlasnie am nadzieje ze tez "trafie" z autem bo potem podnim lezeci sie wkurzac to masakra
na francuski teeez bym poszła
chciałabym teraz pojcs na angielski a od przyszłego roku dodac francuski ale nie wiem czy wydole czasowo tez
...chciala by dusza do raju ..
a jak twoja praca?
