22 września 2007, 15:51
Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
- Dołączył: 2007-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3945
10 lutego 2008, 21:18
- Dołączył: 2007-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3945
10 lutego 2008, 21:19
Asia jak dzisiaj, duzo tego jedzenia co???? dzisiaj miałaś kaszekuskus, a potem sałatke z tuńczyka, schabik itd
10 lutego 2008, 21:23
ej no samo smaczne jedzonko
az mi smaka robicie.. sjadlabym tego schabika .. mniammm
- Dołączył: 2007-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3945
10 lutego 2008, 21:25
no ten schabik jest rewelka , dzisiaj jak go piekłam to normanie achhhhhh takie zapachy; polecam szałwie do schabiku , bosko pachnie:))))
- Dołączył: 2007-06-12
- Miasto: Private
- Liczba postów: 7729
10 lutego 2008, 21:27
- Dołączył: 2007-06-12
- Miasto: Private
- Liczba postów: 7729
10 lutego 2008, 21:29
ja nie chce nic mowic ale wydaje mi sie ze jak ktos mieszka sam,sam sobie gotuje czyt.Margo badz Dorotka to łatwiej utrzymac diete niz osobom z rodzinami,np Elia smazy pierogi mezowi to ja az skreca,ja robie staremu pizze to jak tu nie zjesc jak tak pachnie i jeszcze jest dla mnie porcja
- Dołączył: 2007-06-12
- Miasto: Private
- Liczba postów: 7729
10 lutego 2008, 21:29
wiem wiem pewnie napiszecie ze jakbym sie uparla to dalabym rade..
- Dołączył: 2007-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3945
10 lutego 2008, 21:33
co Ty ZID ja się w pełni z Tobą zgadzam!!!!!!!
Ja bym w życiu nie dała rady odsmażac ruskich pierogów i ich nie zjeść
albo upiec ciasto i je tylko powąchać
No ale co mam Wam powiedzić, macie cieżej to się nie odchudzajcie??? Przecież tak Wam nie powiem nigdy
wolę opierniczyć i do pionu postawić
- Dołączył: 2007-10-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2832
10 lutego 2008, 21:36
ja nie przepadam za miesem - w ogole go nie jem więc pozostaje kurczak.... :)