22 września 2007, 15:51
Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
9 lutego 2008, 23:35
a ja chyba naprawde zgubilam ten kabel, nigdzie go nie ma
jutro jeszcze raz przekopie caly pokoj
9 lutego 2008, 23:36
no dobra ide ale od jutra prosze plaskacza kopniaka ukamienowac mnie cokolwiek jak bede sie niedietetycznie zachowywac:)
no i od jutra znow cwiczony leca
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
9 lutego 2008, 23:36
mala ale marudz sobie ile chcesz
- Dołączył: 2007-06-12
- Miasto: Private
- Liczba postów: 7729
9 lutego 2008, 23:36
9 lutego 2008, 23:38
a zdjeica Ela bomba. Muszę powiedzieć, że mamy chyba jakieś wybrakowane pomysły miały, bo te księżniczki to nawet ładnych sukienek nie miały. A twoja Sara to bomba wyglądała.
A ty na ym murku - extra i żadnej dupy wielkiej nie widziałam, tylko osobę, która ma śliczne kości policzkowe i ładnie schudła. Serio serio mówię. Poza tym, te spodnie wyglądały jakbyś je miała troszkę w udach za luźne (jak się przyjrzałam po twoim komentarzu o dużym tyłu).
9 lutego 2008, 23:38
hahahaahaahahahahahaahaahh nie moge z wami hahaahah nie babka jest satyrycznym ciastem buahaha
mała no widzisz grunt to wsparcia haha no a czemu ni ewzielas z torebki ??? moze zbyt ambicjonalnie do tego podchodzisz
fill ani mi sie waz pojsc spac bez kabla !!
9 lutego 2008, 23:40
no sa luzne bo sie rozciagnely
a na twarzy to sa pucki mała a nie kosci czego was ucza na tych uczelniach
9 lutego 2008, 23:42
Zid to nie tak.
Po prostu dostałam od mojego Bartka ksiązkę z przepisami na ciasta takie poważniejsze. Więc chciałam w koncu zmienic repertuar i zrobić coś trudniejszego i bardziej pracochłonnego. No i nie wyszło.
Wiem, że pewnie za bardzo serio do tego podchodzę ale już mam taki charakter. Jak coś robię to musi to być extra zrobione. Bez żadnej wpadki i potknięcia. Idealnie wręcz. To jest dobre w pracy, na uczelni ale czasami przesadzam i mi to przeszkadza
9 lutego 2008, 23:44
oj ja mysle ze to cie kiedys zabije mala ale skoro widzis zpozytywy to dobrze haha
ale taz ciepie na perfekcjonizm i ambicjonalizm w pewnych kwestiach IDE NO!
prosz emnie kopnac w dupe i wyrzucic z tej nasiadowy!