- Dołączył: 2011-07-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21
10 lipca 2011, 10:01
Otóż mierzę 161 i ważę 47kg wiem ze to wystarczająco ale jednak
pochądzę z tak zwanych drobinek i mam dość niezłą oponkę( w pasie mam
79 cm, bioder nie mam w ogóle) i postanowiłam to zrzucić. zaczełam
zdrowiej się odżywiać mój dzień wygląda tak:
śniadanie: (zawsze) musli z mlekiem 2% lub 0%
drugie śniadanie: jakiś jogurt czy kanapka
obiad: coś ciepłego zazwyczaj to jest zupa
podwieczorek: coś lekkiego np zurawina
kolacja: sałatka
Jadłąm regularnie co 3 godziny. sniadanie jadłam 10 minut po
przebudzeniu zwiększyłam aktywnośc fizyczną. odchudzanie mi idzie dość
opornie w jakies 2 miesiące schudłam 2 kg. Bardziej chodzi ze moja waga
się czasami waha wazyłąm nawet 46.5 jednak powróciłąm do 47. Chodzi o
to ze ostatnio zauwazyłam ze moja waga ciągle rośnie oraz ze rano na
czczo wazę tyle ssamo jak i wieczorem poprzedniego dnia a nawet i
więcej. jak mam się pozbyć tego?
10 lipca 2011, 10:05
Zdrowiej odżywiać ? To jak ty dziewczyno jadłaś wcześniej ? Jesz za mało.
- Dołączył: 2011-07-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21
10 lipca 2011, 10:20
mało, mało wydajecię się mało ale tego jem duuuzo takich sałatek czy zup
10 lipca 2011, 10:20
Przecież jesz strasznie mało, jesli ćwiczysz musisz jeść min.1200 kcal! A nie między 800-900. Nie dziw się że Ci waga idzie do góry.
- Dołączył: 2011-07-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21
10 lipca 2011, 11:05
wyliczając dzienne kalorie wychodzi około 1600 biegam codziennnie przynajmniej półgodziny i trzy razy w tygodniu rolki po 2 godziny, czasami tez joga. Teraz zaczełąm pic zieloną herbatę zeby przyspieszyc metabolizm no i dzis zjadłam więcej nic normalnie oby pomogło....