7 lipca 2011, 22:11
przed wczoraj ważyłam 55,9; wczoraj 55,7
czy mam rozumiec, ze waga spada tak wolno, czy moge sie spodziewac jutro czy pojutrze jakiegos konkretnego spadku, np. caly kilogram?
- Dołączył: 2011-05-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 362
7 lipca 2011, 22:12
Wolno? 0.2 na dzien to wcale nie tak mało : )
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20179
7 lipca 2011, 22:12
Dobowe wahania nawet do 2 kg są normą.
Jutro możesz równie dobrze ważyć o 200g więcej. Dlatego codzienne ważenie nie jest najlepsze
7 lipca 2011, 22:12
wątpie abyś spadła 1 kg w ciągu 1 dnia xD tyle to się chudnie, ale na tydzień albo i dłużej moja droga :) i głupota jest warzyć się codziennie
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ateny
- Liczba postów: 198
7 lipca 2011, 22:12
waż się raz w tygodniu to będziesz widzieć kilogramowe spadki
7 lipca 2011, 22:14
Z drugiego pietra jakies 2.5m na sekunde
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20179
7 lipca 2011, 22:15
Ziomus jak to obliczyłeś?
7 lipca 2011, 22:17
może studiuję fizykę że tak szybko spadek ciężaru oblicza
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
7 lipca 2011, 22:29
najbezpieczniej podobno jest chudnąć 0,5kg tygodniowo, a kilogram tygodniowo to max.
na nadwagę pracuje się latami, więc nie oczekuj rezultatów od razu. to nie sprint, tylko długi dystans, w dodatku z przeszkodami.
7 lipca 2011, 22:30
" to nie sprint, tylko długi dystans, w dodatku z przeszkodami." - yyyy nie?