5 lipca 2011, 21:52
Dzisiaj z ciekawości przeczytałam sobie rozmiarówki brytyjskie, często je spotykam :)
i dowiedziałam się, że rozmiar 2 czyli 32 to wymiary 90-60-90? bo jakos nie chce mi sie wierzyć...
a zero: 85-55-85?
Bo chyba sobie coś źle przeczytałam...
ja sama mam 79-61-88 i nigdy nie mierzyłam 32, mam masywne uda po tacie :/
czy ja coś źle doczytałam?
jakie trzeba mieć wymiary na rozmiar 32 i na rozmiar 0?
- Dołączył: 2009-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1726
5 lipca 2011, 22:03
myślę, ze rozmiar 0 jest bardzo bardzo niezdrowy jeśli chodzi o jego osiągnięcie więc nie polecam podobnych rozważań. Tym bardziej, że juz masz dużą niedowagę widząc po pamiętniku odjęłaś sobie 16 cm wzrostu a to baaardzo dużo
5 lipca 2011, 22:06
Za rozmiarówkami nie nadążysz. Poza tym wiele zależy od budowy ciała. Można mieć np. problem z doborem odzieży, gdy ma się inny rozmiar górnych partii ciała i dolnych. Do tego dochodzi wzrost, kształty etc. etc.
Ja mierzę 157cm i nie pamiętam czy kiedykolwiek nosiłam rozmiar 32. Z reguły było to 34-36. Do 32 chyba trzeba być naprawdę niskim i drobnym, albo wybitnie szczupłym.
Nie radzę Ci kierować się rozmiarami. Patrz obiektywnie na siebie w lustrze. Rozmiarówka, to tylko cyferki.
- Dołączył: 2008-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9897
5 lipca 2011, 22:13
jesteś za wysoka by dążyć do rozmiaru zero. to rozmiarówka dla filigranowych (drobnych i niskich) kobiet.
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1549
7 lipca 2011, 10:53
rozmiarowka brytyjska jest sporo wieksza od europjeskiej ze 2 rozmiary roznicy wiec mysle ze dobrze doczytalas
7 lipca 2011, 13:05
Bo wyczytałam, że rozmiar 0 jest na wymiary 85-55-85 a 32 na 90-60-90, ale jakoś mi sie nie chce w to wierzyć x_X ja sama noszę 34 (czyli brytyjska 4 chyba ;P) a mam wymiary 79-61-88 czyli zbliżone do brytysjkiego xxs ;P
7 lipca 2011, 13:17
> myślę, ze rozmiar 0 jest bardzo bardzo niezdrowy
> jeśli chodzi o jego osiągnięcie więc nie polecam
> podobnych rozważań. Tym bardziej, że juz masz dużą
> niedowagę widząc po pamiętniku odjęłaś sobie 16 cm
> wzrostu a to baaardzo dużo
Otóż to... To odejmowanie sobie wzrostu na vitalii jest coraz popularniejsze :/
Edytowany przez Salemka 7 lipca 2011, 13:20
7 lipca 2011, 13:20
Btw... Autorko wyglądasz strasznie... Jak chodząca śmierć... blada, wychudzona, zapadnięta w sobie... Brrrr...
Nigdy nie zrozumiem tego trendu :/
Edytowany przez Salemka 7 lipca 2011, 13:20
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1549
8 lipca 2011, 19:33
a ta dziewczyna pozwoliła Ci na upublicznianie swojego wizerunku i używania go jako avatara? ustawa o ochronie wiłasności intelektualnej się kłania, żeby używać tego w ten sposób musisz mieć zgodę dziewczyny ze zdjęcia, i napewno źródła ( p strony www,z której wziełaś jej zdjęcie), jak również dość często autora zdjęcia, to nie dotyczy osób publicznycha le dziewczyna na zdjęciu nie wygląda ani na osobę publicnzą ani na modelkę w godzinach pracy i zgadzam się zprzedmówczynią jest paskudna