5 lipca 2011, 12:35
hej:) odchudzam sie około miesiaca... z nog ladnie spadło...z brzucha nic:( jak długo walczyłyscie z wałeczkami? i w jaki sposob? prosze o odpowiedz:(( ręce mi opadaja
- Dołączył: 2011-07-05
- Miasto: Głogów
- Liczba postów: 195
5 lipca 2011, 12:58
a ogolnie co jesz na sniadanie obiad kolacje mniej wiecej?
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto:
- Liczba postów: 824
5 lipca 2011, 13:00
ja w 2 miesiace pozbylam sie z brzucha prawie 13cm i z talii 6cm. dieta 1000kcal rowerek i dzis mam 19 dzien A6W
5 lipca 2011, 13:03
na skance skacze 10 min jakies 2 min przerwy trucht w miejscu znow 10 min znow trucht i znow 10 min a potem sie rozciągam:)... na sniadanie na ogól jem np 2 kanapki lub twarozek ze szczypiorkiem...a na obiad roznie...zalezy co jest....nawet kotleta w panierce zjem...tylko maloego....jem wszystko tylko polowe mniejsze porcje....juz mi to wystarcza ale na poczatku to masakra byla;p..no i 1200 kcal na dzien to max