Temat: Ile może trwać zastój?

Mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi :P
Do tej pory super było , ładnie waga spadała a teraz du*a :/
Od jakichś 2 tyg. jest 67.8 - 68.3 i tak się waha. Ale nie spada.
Czemu tak jest ? :(((
Tez sie chetnie dowiem, mam to samo.
Juz zrobila sobie dzien przerwy w diecie, na drugi zien bylo 1 kilo wiecej ,ale juz spadla i znowu zatrzymala sie tam gdzie wczesniej.
Wiec juz nie wiem co mam robic

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.
no zastój, ja miałam 2 po 3 tygodnie, ale pamiętam np. jedna z dziewczyn na vitalii pisała, że u niej trwało to pół roku..
> no zastój, ja miałam 2 po 3 tygodnie, ale pamiętam
> np. jedna z dziewczyn na vitalii pisała, że u niej
> trwało to pół roku..

Pół roku?! O matko !!!
Mam nadzieje ze u mnie nie potrwa to tak długo. U mojej mamy np. trwał tydzień. Tylko.


ostatnio też tak mam, trwa już to 3 tygodnie :(
teraz miałam 3 dni przerwy w diecie (jadłam po 3 tys kcal) zobaczymy czy waga ruszy :)
dziś pierwszy dzień powrotu :)
Pasek wagi
skopiowałam to z pamiętnika mojej znajomej:)))

Prawidłowy przebieg odchudzania:
I. Waga lekko spada: przy ograniczeniu ilości pożywienia przewód pokarmowy oczyszcza się, co natychmiast odczuwalne jest w postaci znacznego spadku masy ciała (z reguły o 2 -4 kg)

II. Waga stoi w miejscu: organizm dostosowuje swój metabolizm do mniejszej ilości kalorii, przestawia się na tryb oszczędny. Towarzyszy temu niepohamowane uczucie głodu.

III. Waga spada: organizm zaczyna wykorzystywać pierwsze podstawowe źródło zapasowej energii - glikogen (cukier zmagazynowany w wątrobie i w mięśniach), wraz z nim następuje utrata wody z organizmu. Spalenie 1 kg glikogenu wiąże się z utratą od 3 do 5 litrów wody.

IV. Waga stoi w miejscu: organizm przestawia się na oszczędniejsze wykorzystanie dostarczanej mu energii. Obniża swój poziom zapotrzebowania energetycznego i zaczyna wreszcie korzystać z rezerw tłuszczowych, jednocześnie organizm ponownie ulega nawodnieniu.

V. Waga powoli obniża się: organizm zaakceptował kryzysową sytuację i czerpie zapasy z magazynu, czyli tkanki tłuszczowej. W trakcie odchudzania, tak naprawdę chudną jedynie komórki tłuszczowe - nie zmniejsza się ich ilość, jedynie wielkość i masa. Proces ten jest powolny, ponieważ organizm nie wie jak długo taki stan będzie miał miejsce i chce, by zapasów starczyło na jak najdłuższy okres czasu.

VI. Waga stoi w miejscu: organizm przyzwyczaja się do nowej wagi, akceptuje uszczuplone zapasy tłuszczu. Następuje ponownie spowolnienie tempa przemiany materii w związku z dalszą niska podażą energii z diety i niższą masą ciała.

VII. Waga powoli spada: organizm ponownie sięga po zapasy zmagazynowane w tkance tłuszczowej.

Cykl (patrz pkt. IV, V, VI) powtarza się i p o w i n i e n być utrzymywany do osiągnięcia należnej masy ciała. 

VIII. Waga stabilizuje się.


no wlasnie tez mie to ciekawi 2 tygodnie juz stoi w miejscu :/
Pasek wagi
wyglada na to, że zastój wagi to normalka:)) kazda z nas to ma.....u mnie przewaznie trwa od 2 do 6 tygodni, raz tylko miałam 3 m-ce jak byłam na Dukanie dlatego z niego zrezygnowałam
u mnie tez waga stoi w miejscu....i to juz dosc dlugo,ok.3 tygodni....nie wiem czemu tak jestcwicze na silowni 3 razy w tygodniu po 1,5 godziny..stosuje diete MZ...ograniczylam slodycze i inne niezdrowe jedzenie...jem 4-5 posilki dziennie..a waga jak byla taka jest nadaljest to strasznie przygnebiajace.....ehhh
Mam to samo:/ I bardzo mi to przeszkadza bo w pewnym momencie zastanawiam sie czy sie nadal odchudzac przez zastoj!:(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.