- Dołączył: 2011-06-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 88
29 czerwca 2011, 20:39
Witam wszystkich (: Jestem tuta nowa(:
Mam kompleks na punkcie moich bicepsów. Cała reszta mi odpowiada, lecz one rzucają się nawet w oczy. Trenowałam wyczynowo pływanie od 4 klasy podstawówki. Przeszłam na inny sport, w którym nie są mi już one 'potrzebne' jak wcześniej. Są wakacje i chciałabym po prostu by zanikły, ponieważ mnie oszpecają i wyglądam po prostu jak Pudzian :( Słyszałam, że jeżeli 'nic' się nie robi to mięśnie 'flaczeją' i gdy się zacznie odchudzać mogą one zniknąć. Trzeba dostarczać im mniej ilości produktów spożywczych co wcześniej.
Co o tym sądzicie?
Co byście doradzili?
Proszę pomóżcie...
29 czerwca 2011, 20:43
Zgadzam się - i to chyba będzie najlepsze rozwiązanie.Zostaw je, daj im spokój - mięśnie zamienią się w tłuszcz. A potem poćwiczysz sobie an nie aerobowo - czyli np. ciężarkami o masie 0,5 kg po pół godzinki dziennie. Trochę się wtedy ujędrnią, ale nie będą już takie wielkie. :)
Oczywiście tylko nie gwarantuję sukcesu, to taka moja idea.
Edytowany przez Lenag0 29 czerwca 2011, 20:43
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
29 czerwca 2011, 20:55
Jasne, mięśnie cudownie w tłuszcz się zamienią :P Jak nie będziesz ćwiczyć, to sflaczeją trochę, ale jedyna opcja na likwidację mięśni, to popalenie mięśni. Co jest głupie, bo to oznacza przetrenowanie ich w taki sposób, żeby nie dały rady się zregenerować.
Nie lepiej dać im spokój?
29 czerwca 2011, 21:12
zacznij trening na łapy wytrzymałościowy czyli mały ciężar duuuużo powtórzeń i najlepiej po ćwiczeniach aerobowych - powinno trochę wypalić mięśnie ;D
- Dołączył: 2011-06-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 88
29 czerwca 2011, 21:36
no ale nie chcę im wyrabiać, więc po co mam ćwiczyć? Chcę by były małe...
Czyli po prostu muszę odpuścić ręce, mniej jeść i potem zacząć mało ćwiczyć na nie?Ile potrzeba mięśniom by się zmniejszyły? ;D