Temat: jak ułożyć godziny posiłków??

Od jutra zaczynam pracę, będe pracowała przez 8h i podejrzewam że będe miala jedna przerwe mniej więcej w połowie pracy, stąd godziny moich posiłków ulegna zmianie ale mam pewne obwy czy nie wpłynie to negatywnie na mój metabolizm i czy będzie to sprzyjać mojej diecie. Mianowicie godz. posiłków przedstawiałyby się nastepujco : 8.00- śniadanie, 13.00- II śniadanie (w pracy), 18.00- obiad, 21.00-kolacja, co myślicie o tych godzinach???

 

ps. zakładam temat jeszcze raz ponieważ poprzednim razem spotkałam się z bardzo znikomym odzewem, poprzedni temat zgłosiłam do moderacji;p

Pasek wagi
Trochę niefajnie ten obiad tak późno, więc szykuj naprawdę porządne II śniadanie a obiad jedz lekki :)
jak nie masz wyjscia to nic nie poradzisz.Pomysl,ze wiekszosc ludzi nie ma w pracy czasu na posilki co 3h i jakos nie maja ''rozwalonego''metabolizmu i zyja,wiec spokojnie;)nie ma co schizowac i tyle;)wazne,zebys w miare zdowo i wartosciowe rzeczy jadla i bedzie okey:)
chyba że poprostu zamiast II śniadania, zjem sobie jakiś większy posiłek jako obiad, a potem o 18 i 21 to już jakieś lekkie rzeczy jako podwieczorek i kolacja;p??
Pasek wagi
jasne,ja mysle ze to super rozwiazanie.W pierwszej polowie dnia zjedz wiecej a o tej 18 i 21 jakis podwieczorek i lekka kolacja i bedzie super
jeżeli masz możliwość to zamiast drugiego śniadania zjedz coś większego jakby na obiad, a o tej 18 już lekkie rzeczy :)
co by nie było-na ja najbradziej gratuluje pracy :)
powinno być pięć posiłków, śniadanie, kolacja, dwie przegryznki i obiad więc śniadanie o 8, przedryzka o 12, druga przegryzka 15, obiad moze być o 18, kolacja 21 
oczywiście jak dasz radę to wymień obiad z którąś przegryzką, ale jak nie, to świat się nie zawali a ty nie utyjesz:)
jeśli to praca fizyczna i będziesz jakoś w ruchu to moim zdaniem powinnaś coś większego zjeść na 2ś w pracy.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.