- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 czerwca 2011, 20:44
Witam Was. Niedługo zaczynają się wakacje(niektórzy już je zaczeli). Tak więc specjalnie na ten okres przygotowałam zasady, aby po wakacjach nie powrócić z pamiątką w postaci +5kg, ani nie zaprzepaścić tego, doczego doszłyśmy. Wyjazdy nie pozwalają być na 100% diecie, ale kalorie można ograniczyć. Układając dekalog myślałam głównie o moich wyjazdach: obóz sportowy, działka, namiot więc nie ma możliwości np. ugotowania samemu zupy(patrz punkt 19), ale jestm możliwość wybrania zamiennika. Mam nadzieję, że się przydadzą nie tylko mnie. Jeśli macie jakieś pomysły, proszę, śmiało dopisujcie, napewno skorzystam i dopiszę do ogólnej listy :-) Miłych, dietetycznych i zdrowych wakacji.
1) Zero słodzonych, gazowanych napoi(wyjątek: raz na jakiś czas coca-cola zero lub light)
2) Zero fast foodów(ewentualnie raz, ale bardzo, bardzo rzadko)- hamburgerów 300 ,hot- dogów 200, zapiekanek 200, kebabów! 900, frytek 350, , pizzy 250-350
3) Grill: kiełbaski z grilla, kaszanki, karkówki 300 zamieniam na pierś kurczaka, szaszłyki, grillowane warzywa
4) „Odchudzam” posiłki- brak/ mało tłustych sosów, brak panierki, nie słodzę kawy/ herbaty
5) Jem dużo(jeśli to możliwe) warzyw i owoców
6) Zero gofrów z tłustymi dodatkami (bitą śmietaną, polewą)350, ewentualnie z owocami/ cukrem pudrem 250
7) Zero lodów z automatu, w polewach , z dodatkami 300. Jem sorbety, big milki , lody typu „wodne” 100, owocowe, mrożone jogurty/owoce
8) Zero podjadania- 5-6 posiłków, lody, ciastka też zaliczam jako „posiłki”, więc w wakacje zwiększam ich ilość
9) Nie biorę dokładek(chyba, że będzie to małokaloryczne np. sałatka)
10) Woda, woda, woda…
11) Pamiętam, że soki też mają kalorie
12) Zero objadania się i kompulsów
13) Jeśli wyjątkowo mam na coś wielką ochotę, zjem to, ale mało
14) *Maksymalnie ograniczam słodycze. Czasem pozwalam sobie na: ciastka typu „Lu go”, „oreo”, herbatniki, batoniki fitness/ musli, „knopers”, „mleczna kanapka”, biszkopty, kostkę czekolady, lizaka „nnim 2”, żelki np., „śmiej żelki”, ale nie przesadzam z nimi
*starałam się wybrać małokaloryczne,pod pewnym względem wartościowe lub owocowe/z witaminami
15) **W cukierni wybieram muffinki, babeczki z owocami, ciasteczka owsiane, szarlotkę, sernik zamiast tortów, ciastek z bitą śmietaną, pączków, ciast z kruszonką itp.
16) **W restauracji wybieram: grillowane/ pieczone zamiast smażonego, rybę, ziemniaki/ ryż/ kaszę zamiast frytek, warzywa, sałatki bez sosów i innych dodatków
**ogólnie wybieram to co wydaje się mieć mniej kalorii
17) Zamiast niezdrowych przekąsek: chipsów, paluszków, słonych orzeszków- chipsy jabłkowe lub warzywne, wafle ryżowe, chrupkie pieczywo ***suszone owoce lub orzechy
***również nie zapominam, że są one kaloryczne, choć zdrowe
18) Alternatywa na coś słodkiego i pożywnego-kisiel, galaretka, budyń
19) Zamiast zupek błyskawicznych (chińskich) 350- zupki typu „gorący kubek” 150
20) Dużo ruchu(codziennie jakaś aktywność)- bieganie, pływanie, rower, rolki, spacery, ćwiczenia
I co tym sądzicie??
4 czerwca 2011, 20:50
4 czerwca 2011, 20:51
> Wszystko fajnie, ale dekalog (jak sama nazwa
> wskazuje) powinien zawierać 10 punktów . Poza tym-
> Twoje rady i mnie się przydadzą.
W10 podpunktach bym się nie zmieściła :-)
4 czerwca 2011, 20:56
4 czerwca 2011, 21:02
4 czerwca 2011, 21:02
4 czerwca 2011, 21:04