Temat: Napad jedzeniowy;(

jestem od miesiąca na diecie 1200 kcal, schudłam 3 kg. dzisiaj mialam napad: zjadlam ponad norme: jedną bulke suchą, jedną polowke bulki z szynką i pomidorem, druga polowke z maslem i dzemem ,miske platkow czekoaldowych z mlekiem, jeden jogurt i troche sosu do spagetti wyjadlam....co teraz? myslicie ze przytyje od tego? nie wiem co teraz zrobic czuje sie obzarta, moze powinnam to jakos spalic?? ale czy to coś da? nie chce jutro na wadze zobaczyc wiecej.....dzisiaj dostalam miesiaczki...moze to od tego??
a jangorsze jest to ze mam ochote na jeszcze...
może jutro zobaczysz więcej ale pojutrze raczej już nie
ja,też tak czasami mam ale waga nie powinna iść w górę gorzej jak codziennie się podjada :)
Stało się - no trudno, diety przez to nie zaprzepaściłaś, więc nie ma się co truć, postaraj się tylko, żeby więcej już się to nie powtarzało :)
to jeszcze nie napad,prawdziwe kompulsy ,jak pochlaniamy wszystko jak leci,nie baczac na kolor,kalorie i smak...czego nie zycze
Zobacz,ze ja tez wczoraj tak mialam :) I zwalilam wine na miesiaczke ;) Pozarlam kanapki dwie,garsc groszkow z arachidami,ogromnego loda z biala czekolada i z mezem dwa kawalki pizzy na kolacje.I smutno mi bylo wieczorem,ze sie zlamalam,ale dzis juz normalnie,chyba nie przytylam niewiadomo ile.
ja po takich obżarstwach jak na bulmii wymiotowałam..ale sie ogarnełam bo szkoda zdrowia to choroba..
To przecież oczywiste że nie przytyjesz jak zjesz coś ponad normę. Ludzie ile można wciąż wałkować ten sam temat ???
Wróć  powrotem do diety i znajdź przyczynę która doprowadziła do tego napadu.
I nie rozumiem czemu tak przejmujesz się tym że zobaczysz na wadze więcej przecież to oczywiste że będzie to po prostu to "jedzenie" a nie tłuszcz , no ludzie ...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.