27 maja 2011, 09:09
Tak wiem że jestem monotematyczna, przepraszam, ale mnie to męczy...
Myslicie ze jak nagle przejde z dukana na 1200 kcal
to przytyje? Niestety ale dukan na mnie nie dziala, schudlam 3 kg na początku. i waga stanela jak zakleta i juz nie chudne mysle wlasnie o zmianie diety...co myslicie??Tylko nie piszcie zeby przeczakala, bo to wiem( daje mu jeszcze tydzien czasu) ale co myslicie o tym przejsciu z jednej diety na drugą.?
- Dołączył: 2010-05-14
- Miasto:
- Liczba postów: 4034
27 maja 2011, 09:19
ja tak zrobiłam trzy tygodnie temu i nie przytyłam, co więcej zaczęłam wreszcie chudnąć.
na dukanie schudłam 4 kg w ponad 2 miesiące, na 1200 też tyle, ale przez 3 tygodnie!
oczywiście wszystko robię stopniowo, od pierwszego tygodnia wprowadziłam warzywa, jogurty owocowe itd., dopiero tydzień temu makaron (3 x tyg.), a od przyszłego będę jadła na śniadanie po dwie kromki chleba pełnoziarnistego.
ja uważam, że dukan nie jest dla każdego i tyle.
27 maja 2011, 09:25
czyli ze mam wprowadzic sobie najpierw warzywa i owoce plus jogurty owocowe ale w limicie 1200 kcal, a potem sobie dodać makaron itd..tak?
- Dołączył: 2010-05-14
- Miasto:
- Liczba postów: 4034
27 maja 2011, 09:33
pierwszego tygodnia to było dużo warzyw, jogurty owocowe, raz zjadłam trochę mandarynek, truskawki.
drugiego makaron, wafle ryżowe, w następnym tygodniu pieczywo. oczywiście w wszystko w ramach 1200 kcal.
ja myślę, że tak jest bezpieczniej. w sumie organizm już się przyzwyczaił do tego białka i bałam się wprowadzić od razu wszystko, więc co tydzień dodaję sobie jakieś produkty. sam dukan pisał żeby w trzeciej fazie wprowadzać małe ilości węglowodanów, a nie wszystko od razu, więć tę radę wzięłam sobie do serca :P na stabilizację nie chciałam iść, bo nie uśmiechało mi się tracenie miesiąca, w końcu muszę jeszcze schudnąć. teraz się cieszę, że tak zrobiłam.
27 maja 2011, 09:42
Dzięki wielkie; ) poczekam do środy i jesli nic nie spadnie zrobie to samo co Ty.
a mam jeszcze pytanko, bo to białko tak na mnie dziala ze praktycznie glodna nie chodze i nie mam ochoty na slodycze, nie zauwazylas ze jak zaczelas dodawac te produkty to nagle zwiekszyl Ci sie apetyt??
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Gwadelupa
- Liczba postów: 4035
27 maja 2011, 10:38
ja dopiero jak przeszłam z dukana na niskokaloryczną dietę to zaczęłam chudnąć ;)
- Dołączył: 2010-05-14
- Miasto:
- Liczba postów: 4034
27 maja 2011, 11:30
apetytu zwiększonego nie zauważyłam.
jak się okazało i tak jem teraz więcej niż na dukanie tzn. posiłki są częstsze (wcześniej 3, teraz 4-5).
może to też kwestia tego, że z produktów dukana nie zrezygnowałam - nadal moją podstawą są serki wiejskie, jogurty, jajka, wędlina i pierś z kurczaka, ryby itd. także czuję się syta.
jest dużo niskokalorycznych produktów, które sycą, a których na dukanie się nie zaleca np. cała paczka paluszków surimi ma niecałe 300 kcal i 0,1% tłuszczu.
wcześniej nie jadłam z uwagi na większą ilość węglowodanów, a teraz śmiało wkrajam pół opakowania, jajko, sałatę, pomidora, paprykę lub ugotowane brokuły i zalewam sosem czosnkowym z jogurtu - strasznie dużo tego wychodzi!
albo jogurty owocowe 0% - teraz jem te z sanoka (duży 400g - 160 kcal) i nie mam ochoty na słodkie rzeczy.
na 1200 naprawdę można się najeść, na dukanie aż takich szaleństw nie było ;)
Edytowany przez crawfish 27 maja 2011, 11:32