- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 801
22 maja 2011, 19:33
przeszłam na dietę ok 1300 - 1500 kcal , bo wydaje mi sie ze tyle jem. Jem tak już ok 2 tygodnie. Codziennie jem cos innego ale to mniej więcej wygląda tak :
rano:
jajecznica z 2 jaj i kromka razowego chleba z masłem
lunch:
jabłko albo pomarańcze
obiad:
sałatke taką grecka z pomidorami suszonymi ( ok 300 kcal wychodzi)
później czasami zjem albo loda albo pomarancze no i
kolacja:
jogurt naturalny i kromke chleba z masłem
pije dziennie ok 2-2,5 l wody niegazowanej i ćwicze A6W
wydaje mi się ze to nie jest dużo :/ a waga nie spada a nawet czasami nawet rosnie :/
mam 169cm i 62kg
polećcie mi coś proszę :) do konca czerwca muszę ważyć ok 57 kg aby wbic się w kostium kąpielowy
czy znacie jakieś dobre cwiczenia na uda i biodra bo tu maskara :(
udo 61 cm :(
biodra 103 cm :(
Edytowany przez ktosiekk 22 maja 2011, 21:01
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 88
22 maja 2011, 19:37
8 min abs, legs, rower, rolki, stepper, czyli co wolisz.Na mnie najlepiej działa aerobik i rower. Dobre są też wymachy nogami. Poszykaj na youtube tam jest tego od groma.
22 maja 2011, 19:38
1. To nie jest zbyt związane z wagą, ale dlaczego nie jesz normalnego obiadu? Sałatka grecka nie zastąpi Ci niezbędnego ryżu brązowego, kaszy, mięsa.. To wszystko ma swoje pozytywne właściwości.
2. Może Twoje posiłki są nieregularne? Jesz co 3-4 godzin, czy może raz robisz przerwę an 5 h, a kolejną na 1h?|
3. Ćwiczysz? Powinnaś. Przyspieszasz wówczas metabolizm.
4. Jeżeli powyższe nie zaskutkują - polecam pójść sobie na trochę na dietę kapuścianą, albo zacząć nieszczęsnego Dukana.
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 311
22 maja 2011, 19:41
Ograniczaj węglowodany i tłuszcze. Niepotrzebnie masło, zero słodyczy. Mięśnie też ważą i jeśli Ci się wyrabiają to waga wzrasta.
- Dołączył: 2010-11-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2257
22 maja 2011, 19:42
ja bym masło odstawiła, czy się jest na diecie czy się nie jest, bo jednak ma sporo kalorii, poza tym rzeczywiście niewiele jesz, nie wiem jakim cudem jeszcze na tym tyjesz?!
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 801
22 maja 2011, 19:43
na rowerze jeżdżę ok godziny dziennie i wydaje mi sie ze to mi wyrabia mięśnie na udach a to tam chce zrzucić pare cm . Posiłki jem regularnie co 3 godzniny , i nie jem 3 godzin przed snem . co do ćwiczen to ok 30 min A6w no i wieczorkiem albo godzinke na rowerze albo spacerek.
Może rzeczywiście przejde na Dukana :) jak nic innego nie pomaga
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 801
22 maja 2011, 19:45
nawet kiedyś podejrzewałam ze mam coś z tarczycą dlatego tak tyje , ale zrobiłam badania i hormony są w normie .
A najgorsze są dla mnie biodra i uda :/ u nikogo nie widziałam takiej dysproporcji jak u mnie
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 928
22 maja 2011, 20:06
1. jedz normalny obiad, taki z białkiem a nawet i węglowodanami
2. nie jadłabym chleba na kolację, zjedz może lepiej serek wiejski z warzywami albo do tego jogurtu naturalnego dorzuć łyżkę np dżemu, miodu albo kakao :)
3. zero typowych słodyczy, gdy masz chcice na słodkie zjedz twarożku z dżemem, jogurt owocowy - mają lepsze wartości od tłuszczowego loda, nie tylko kcal się liczą.jak już musisz to tylko raz w tygodniu
4. głowa do góry, mamy tyle samo wzrostu, ja ważę odrobinkę więcej niż ty ale to akurat mała różnica, możemy się wspierać :) też muszę schudnąć jeszcze jakieś 8 kg, więcej niż na pasku, ale u mnie wyznacznikiem jest początek roku szkolnego.
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
22 maja 2011, 20:15
Proszę zmienić nazwę tematu. Z obecnego nic konkretnego nie wynika a co za tym idzie łamie regulamin forum pkt 5
- Dołączył: 2010-12-18
- Miasto:
- Liczba postów: 12
22 maja 2011, 20:44
Znalazłam pewien artykuł o zapotrzebowaniach organizmu w dzienne kalorie.
Jeśli chciałabyś zgubić 2-4 kg to Twoje dzienne zapotrzebowanie w kalorie musiało by wynosić
ok 2050 kcal
Natomiast
jeśli chciałabyś zgubić 6 kg To dzienne zapotrzebowanie w kalorie wynosi
1900.
Hmm ciekawe. ![]()
Prawdą jest jednak to im więcej jesz tym bardziej poprawiasz sobie
metabolizm co za tym idzie jest lepsza przemiana materii. Oczywiście
wszystko w granicach normy.
![]()
jak to się mawia ...
wszystko w nadmiarze szkodzi
Ja bym
zrezygnowała z chleba i produktów mącznych, zapychają one włókna w
jelitach przez co pokarm trawi się wolniej w rezultacie odkłada się w
boczki.
Nie wiem ile czasu ćwiczysz bo przez początkowy okres ćwiczeń Twoje
ciało buduje tkankę mięśniową, która niestety ale waży więcej niż Twój tłuszczyk. (sprawdzaj swoje
pomiary). Może to jest przyczyną stania na wadze. Ja tak akurat mam,
dużo ćwiczę, dobrze jem ale waga stoi ... za to cm się zmieniają i o to
mi właściwie chodzi
ps.Tłuszcze w diecie też są ważne ... oliwa z oliwek jest bardzo cennym tłuszczem wspaniale oczyszcza i reguluje procesy trawienia. Ziarna słonecznika, dynia, siemię lniane, sezam itd., orzechy ... dostarczają organizmowi kalorii w postaci wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, których organizm sam nie potrafi wytworzyć. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe pobudzają również wydzielanie żółci, która przyspiesza trawienie. szybciej rozkładać
Przerwa w posiłkach powinna wynosić do 3 godzin , w międzyczasie powinnaś pić (woda, herbata, soki)
Życzę miłego odchudzania Pozdrawiam