- Dołączył: 2011-03-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 904
17 maja 2011, 17:50
Czy mogę zjeść jednego dnia jakieś 300 kcal więcej? Czy to poskutkuje rozruszaniem metabolizmu? Coś mnie przytwardziło;P Nie chcę łykać żadnych ziółek (błonnnika jem sporo)..
- Dołączył: 2011-03-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 904
17 maja 2011, 17:50
p.s. wiem, że zjeść mogę, tylko czy to skutecznie podziała? czy któraś tak próbowała skakać kalorycznie?
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
17 maja 2011, 17:51
PEWNIE ZE MOZESZ :) NAWET POWINNAS
- Dołączył: 2011-03-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 904
17 maja 2011, 17:54
Ewuka -
skikałam wczoraj, jak szalona, nie pomogło, nie ma tragedii ale od dawna trzymam się skrajnie policzonych kcal (pozwalam sobie w bilans wrzucać od czasu do czasu przyjemności - jestem na MŻ), i mam zastój, pomyślałam, że może poruszę coś skokiem kcal, tym bardziej, że zbliżam się do stabilizacji..
parszywe 0,5 kg nie chce spaść:(
Pozdrawiam
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
17 maja 2011, 18:17
wiedzorem przed pojsciem spac zrob sobie cwiczenie poloz sie na podlodze i podnies nogi do pozycji pionowej podpierajac sie na lokciach lub stan chwile na glowie ....rano powinno pomoc w wyproznieniu
- Dołączył: 2011-03-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 904
17 maja 2011, 18:28
sikoram:
wczoraj pół wieczora świecowałam, ale zrobię to znowu:) Dzięki za rady:)