Temat: Woda Zuber

Macie jakieś doświadczenia z tą wodą? Trafiłam na nią ostatnio  w sklepie i kupiłam zamiarem regularnego picia, ale jej smak jest tak nieprzyjemny, że zastanawiam się czy warto sie tak męczyć...

Kiedys pilam, ale tez zarzucilam :) raczej tak z ciekawosci kupilam.

No Zuber to chyba najobrzydliwsza woda, jaką dają w pijalni w Krynicy, ja się nie odważyłam spróbować, ale mój mąż pijał pół na pół z bodajże Janem.

Super na żołądek. Pijam w razie potrzeby. 

No ja niestety do pewnych rzeczy w życiu się absolutnie nie zmuszam i do nich należą m.in. wody lecznicze:) Ani Zuber, Henryk, Jan itd. nie tknę. Natomiast tam gdzie robimy część zakupów, m.in soki tłoczone w dużych kartonach czasami biorę też w kartonie (szczególnie w okresach stresowych czy alergicznych) Słotwinkę i tę lubię, ma prawie normalny smak i w sumie piję z przyjemnością.
Pasek wagi

pilam w pijalni w Krynicy, obrzydlistwp, inne nie lepsze, jak woda smierdzaca jajami 😝

Kuracjusze w Pijalni Głównej w Krynicy.

Kuracjusz: Czy piła już Pani Zubra? Mnie odbija się jajami.

Kuracjuszka: Mnie raczej odbija się gardłem.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.