Temat: Insulinooporność - wyniki

Cześć,

moje wyniki krzywej glukozowej - na czczo - po 1 godzinie - po 2 godzinach (obciążenie glukozą 75g):

84 mg/dl - 158 mg/dl - 114 mg/dl

moje wyniki krzywej insulinowej - na czczo - po 1 godzinie - po 2 godzinach (obciążenie glukozą 75g):

5,16 mikroU/ml - 67,52 mikroU/ml - 49,61 miktoU/ml

Czy te wyniki, zwłaszcza te po godzinie i dwóch mogą świadczyć o insulinooporności.

Czy są tu osoby z insulinoopornością lub znające się: czy można spożywać napoje typu light z aspartamem, sukralozą, acesulfamem potasu, cyklaminianami? Czy też je traktować jak słodycze?

Ja mam bardzo podobne wyniki i tak, to insulinoopornosc (potwierdziła endokrynolog). Słodziki ponoć u wielu osób dają wyrzuty insuliny, osobiście używam jedynie erytrolu. Kiedyś piłam cole light, ale odstawiłam jakiś czas temu właśnie ze względu na słodziki. 

MalinkaXoXo napisał(a):

Cześć,

moje wyniki krzywej glukozowej - na czczo - po 1 godzinie - po 2 godzinach (obciążenie glukozą 75g):

84 mg/dl - 158 mg/dl - 114 mg/dl

moje wyniki krzywej insulinowej - na czczo - po 1 godzinie - po 2 godzinach (obciążenie glukozą 75g):

5,16 mikroU/ml - 67,52 mikroU/ml - 49,61 miktoU/ml

Czy te wyniki, zwłaszcza te po godzinie i dwóch mogą świadczyć o insulinooporności.

Czy są tu osoby z insulinoopornością lub znające się: czy można spożywać napoje typu light z aspartamem, sukralozą, acesulfamem potasu, cyklaminianami? Czy też je traktować jak słodycze?

Obliczając wskaźnik HOMA na czczo jest ok, wszystko w normie. Ale ta insulina na krzywej dość podejrzanie wygląda. Najlepiej wybrać się do endokrynologa i to zinterpretuje. Oczywiście zapobiegawaczo możesz stosować się do diety dobrej na IO czyli z niskim indeksem glikemicznym. Jest ona zdrowa i dobra dla wszystkich, nie tylko dla insulinoopornych. Tak z grubsza dieta wygląda tak. Nie jemy produktów wysokoprzetworzonych, fastfoodów, słodyczy. Jasne pieczywo zamieniamy na takie z mąk dozwolonych.  Na opakowaniu powinna mieć dopisek: razowa, pełnoziarnista, graham lub cechować się typem od 1850 wzwyż. Chleb również powinien składać się z tego typu mąk. Unikamy cukru ogólnie w różnych produktach, bo jest on dodawany bardzo często. Są fajne grupy wsparcia na facebooku gdzie jest dużo cennych informacji. Ogólnie najlpiej jeść produkty o niskim IG, a wykluczyć te o wysoki IG. Ale można też łączyć w danym daniu, np. obiedzie produkt z wysokim IG z niskim i wtedy sie to bilansuje i nie ma się po tym napadów głodu lub senności. 

tak to jest IO, ja mam lepsze wyniki bo ok 8, 50,25 ale to też jest już IO, powiedział mi to endokrynolog . Podobno dieta IF jest bardzo skuteczna, generalnie najlepiej też nie podjadać żeby dać odpocząć organizmowi od nadprodukcji insuliny, czyli jedzenie co 2, 3 godziny odpada. Dieta o niskim IG.

Glukoza wygląda dobrze, ale insuliny faktycznie jakieś przyduże. Może zbieg okoliczności a może już coś sie dzieje. Skupiłabym się na racjonalnym jedzeniu i diecie o niskim indeksie glikemicznym. Co do słodzików, to chyba tylko stewia i erytrol nie wywołują wyrzutu insuliny (widziałam kiedyś jakieś badania na ten temat, ale już nie pamiętam i kłócić się nie będę ;) )

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Glukoza wygląda dobrze, ale insuliny faktycznie jakieś przyduże. Może zbieg okoliczności a może już coś sie dzieje. Skupiłabym się na racjonalnym jedzeniu i diecie o niskim indeksie glikemicznym. Co do słodzików, to chyba tylko stewia i erytrol nie wywołują wyrzutu insuliny (widziałam kiedyś jakieś badania na ten temat, ale już nie pamiętam i kłócić się nie będę ;) )

Dla mnie to nie IO, trochę szukanie dziury w całym. Poza tym "od pierwszego kopa" stawianie diagnozy jest zawsze błędne chyba, że wyniki "wywalone" w kosmos - a te są ok. To tak jak jęczenie, że ma się pewnie niedoczynność bo jest TSH w górnej granicy a nie np. do 2 zapominając o wahaniach w cyklu, zupełnie normalnych do 07 a nawet 1 wahaniach dobowych czy po prostu takim funkcjonowaniu organizmu. W prochy bym się żadne przy takich wynikach nie bawiła, Karolka dobrze napisała ewentualnie lekka modyfikacja diety i powtórka badań dla świętego spokoju za pół roku. Tak, wszelkie słodzidła również przyczyniają się do IO, badania sprzed kilku lat nad colą zero itd. dawno to potwierdziły. Wywalić wszelką chemię na ile się da.

Pasek wagi

Przymusowa ja doktorem nie jestem, tsh mam na granicy normy, po eutyroxie ok 2, sucha skóra znikła, dzikie napady głodu znikły, wlosy nie wychodzą, huśtawki nastrojów znikły, zmęczenie jak bym tony węgla godzinami przewalała znikło. 8 lat się bujałam z tym tsh aż dostałam tabletki i z tymi objawami, dzięki temu ze nikt mi wcześniej nie pomógł teraz nadal jestem otyła, może gdybym się wcześnie leczyła to bym nie była. I przez te 8 lat co pol roku mialam wynik w granicy normy lub lekko ponad. Jak komuś coś wszystko w ciele świetnie śmiga to ciężko mu zrozumieć człowieka z problemami. IO też mam na granicy. I jak jem niskie IG na codzień to nie tyje.

Nie ma insulinooporności, przecież homa jest ok. Jest za to hiperinsulinizm.

Z czyms takim to raczej diabetolog, a nie endokrynolog.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.