Temat: Capuccino MCT

Cześć, 

Co sądzicie o Capuccino MCT? Czy ktoś z Was stosował? 


Pasek wagi

Haga. napisał(a):

Ma to sens tylko w przypadku diety ketogenicznej lub jakiejś innej formy LCHF w innym przypadku może wręcz pogorszyć sprawę. Testowałam, ale nie żadne wynalzki tylko zwykła czarna kawa + łyżka MCT. Działa w ten sposób, że jak się idzie poćwiczyć czy choćby pospacerować to sie nie chce skończyć, jest więcej energii, ochoty i bardzo dobry nastrój. Bez kawy, sam olej, też tak działa. Jeśli się wypije taką miksturę po czym zalegnie na kanapie, efekt jest żaden. Ja stosuję jako antyderesant... i nigdy w okolicach węglowodanowych. A i jeszcze ma fajną właściwość - znosi głód cukru.

Dziękuję. Właśnie te właściwości oleju MTC mnie interesują. 

Gdzie kupiłaś olej MTC? 

Pasek wagi

https://www.google.com/amp/s/w...

To strona z podanymi źródłami. Z tekstu wynika, że olej MTC ma/może mieć pozytywny wpływ na odchudzanie/leczenie chorób metabolicznych. 

Pasek wagi

endokrynolog, jak nie unormujesz hormonów to nic Ci nie pomorze, tyle jest oszustw na świecie, a do dziś ludzie dają się nabrać 

Hempelchen napisał(a):

Haga. napisał(a):

Ma to sens tylko w przypadku diety ketogenicznej lub jakiejś innej formy LCHF w innym przypadku może wręcz pogorszyć sprawę. Testowałam, ale nie żadne wynalzki tylko zwykła czarna kawa + łyżka MCT. Działa w ten sposób, że jak się idzie poćwiczyć czy choćby pospacerować to sie nie chce skończyć, jest więcej energii, ochoty i bardzo dobry nastrój. Bez kawy, sam olej, też tak działa. Jeśli się wypije taką miksturę po czym zalegnie na kanapie, efekt jest żaden. Ja stosuję jako antyderesant... i nigdy w okolicach węglowodanowych. A i jeszcze ma fajną właściwość - znosi głód cukru.

Dziękuję. Właśnie te właściwości oleju MTC mnie interesują. 

Gdzie kupiłaś olej MTC? 

Na allegro, z Olimpu. Następna będzie z firmy, która produkuje MCT z kokosa, mój jest z oleju palmowego, choć wątpię, czy ma to jakiekolwiek znaczenie.

Wchodzi laska na forum i pyta, czy ktoś stosował produkt X. I czego się dowiaduje? Że na pewno traktuje X jak cudowną pigułkę, która ma naprawić jej życie i że nie naprawi. W podtekście że jest głupia, nieodpowiedzialna, nie chodzi do lekarzy tylko jakichś szamanów, szuka drogi na skróty i srodze się zawiedzie. Czasem, że to reklama. I to niezależnie od tego, jak sformułuje post i jakie informacje w nim zawrze. Po czym fala postów w tym guście. Tak jest na wszystkich polskich forach i grupach fb o dowolnej tematyce, które widziałam. Dlatego, kiedy potrzebuję sensownej odpowiedzi z cyklu "z doświadczenia użytkowika" włażę na na jakieś anglojęzyczne stronki i swym łamanym językiem a'la google translator zadaję pytanie. Nikt się nie czepia o styl wypowiedzi, fatalną gramatykę ani nikt nie zakłada z góry, że jestem idiotką. 

Polecam fora zagraniczne! 

Haga. napisał(a):

Hempelchen napisał(a):

Haga. napisał(a):

Ma to sens tylko w przypadku diety ketogenicznej lub jakiejś innej formy LCHF w innym przypadku może wręcz pogorszyć sprawę. Testowałam, ale nie żadne wynalzki tylko zwykła czarna kawa + łyżka MCT. Działa w ten sposób, że jak się idzie poćwiczyć czy choćby pospacerować to sie nie chce skończyć, jest więcej energii, ochoty i bardzo dobry nastrój. Bez kawy, sam olej, też tak działa. Jeśli się wypije taką miksturę po czym zalegnie na kanapie, efekt jest żaden. Ja stosuję jako antyderesant... i nigdy w okolicach węglowodanowych. A i jeszcze ma fajną właściwość - znosi głód cukru.

Dziękuję. Właśnie te właściwości oleju MTC mnie interesują. 

Gdzie kupiłaś olej MTC? 

Na allegro, z Olimpu. Następna będzie z firmy, która produkuje MCT z kokosa, mój jest z oleju palmowego, choć wątpię, czy ma to jakiekolwiek znaczenie.

Wchodzi laska na forum i pyta, czy ktoś stosował produkt X. I czego się dowiaduje? Że na pewno traktuje X jak cudowną pigułkę, która ma naprawić jej życie i że nie naprawi. W podtekście że jest głupia, nieodpowiedzialna, nie chodzi do lekarzy tylko jakichś szamanów, szuka drogi na skróty i srodze się zawiedzie. Czasem, że to reklama. I to niezależnie od tego, jak sformułuje post i jakie informacje w nim zawrze. Po czym fala postów w tym guście. Tak jest na wszystkich polskich forach i grupach fb o dowolnej tematyce, które widziałam. Dlatego, kiedy potrzebuję sensownej odpowiedzi z cyklu "z doświadczenia użytkowika" włażę na na jakieś anglojęzyczne stronki i swym łamanym językiem a'la google translator zadaję pytanie. Nikt się nie czepia o styl wypowiedzi, fatalną gramatykę ani nikt nie zakłada z góry, że jestem idiotką. 

Polecam fora zagraniczne! 

Dzięki bardzo. Już sprawdzam allegro 😊

Pasek wagi

Haga. napisał(a):

Hempelchen napisał(a):

Haga. napisał(a):

Ma to sens tylko w przypadku diety ketogenicznej lub jakiejś innej formy LCHF w innym przypadku może wręcz pogorszyć sprawę. Testowałam, ale nie żadne wynalzki tylko zwykła czarna kawa + łyżka MCT. Działa w ten sposób, że jak się idzie poćwiczyć czy choćby pospacerować to sie nie chce skończyć, jest więcej energii, ochoty i bardzo dobry nastrój. Bez kawy, sam olej, też tak działa. Jeśli się wypije taką miksturę po czym zalegnie na kanapie, efekt jest żaden. Ja stosuję jako antyderesant... i nigdy w okolicach węglowodanowych. A i jeszcze ma fajną właściwość - znosi głód cukru.

Dziękuję. Właśnie te właściwości oleju MTC mnie interesują. 

Gdzie kupiłaś olej MTC? 

Na allegro, z Olimpu. Następna będzie z firmy, która produkuje MCT z kokosa, mój jest z oleju palmowego, choć wątpię, czy ma to jakiekolwiek znaczenie.

Wchodzi laska na forum i pyta, czy ktoś stosował produkt X. I czego się dowiaduje? Że na pewno traktuje X jak cudowną pigułkę, która ma naprawić jej życie i że nie naprawi. W podtekście że jest głupia, nieodpowiedzialna, nie chodzi do lekarzy tylko jakichś szamanów, szuka drogi na skróty i srodze się zawiedzie. Czasem, że to reklama. I to niezależnie od tego, jak sformułuje post i jakie informacje w nim zawrze. Po czym fala postów w tym guście. Tak jest na wszystkich polskich forach i grupach fb o dowolnej tematyce, które widziałam. Dlatego, kiedy potrzebuję sensownej odpowiedzi z cyklu "z doświadczenia użytkowika" włażę na na jakieś anglojęzyczne stronki i swym łamanym językiem a'la google translator zadaję pytanie. Nikt się nie czepia o styl wypowiedzi, fatalną gramatykę ani nikt nie zakłada z góry, że jestem idiotką. 

Polecam fora zagraniczne! 

Olej palmowy akurat jest najgorszy, ma najwięcej substancji rakotwórczych

Hempelchen napisał(a):

Cześć, 

Co sądzicie o Capuccino MCT? Czy ktoś z Was stosował? 

nie wiem jak capuccino mct ale uzywam olej kokosowy mct. i po prostu super! 

nie moge inaczej powiedziec.

jak ktos interesuje sie to polecam produkcje Big Nature. Mi pasuje cena, smak, jakosc... zwykle zamawiam na ceneo, zalezy gdzie taniej

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.