© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 marca 2021, 08:50
Hej, mam następujący problem i pytanie do osób, które ćwiczą i się odchudzają.
Od stycznia tego roku dość intensywnie trenuje. Biegam na bieżni, którą
szczęśliwie mam w domu i oprócz tego wykonuje ćwiczenia na ramiona,
nogi, brzuch i pośladki. Ćwiczę intensywnie, kilka razy (4,5) w
tygodniu. Na dietę zdecydowałam się, gdyż pomimo treningów chudłam
bardzo powoli a teraz zdecydowanie proces przyspieszył. Martwi mnie
tylko to, że nie jestem w stanie osiągnąć wyników "sprzed diety".
Biegałam po 50 min, podczas których spalałam 500 kalorii a teraz
maksymalnie dobiegam 35 min i jestem dość mocno wymęczona (300 kalorii
spalonych). Czy powinnam zmniejszyć ilość treningów czy zdecydować się
na jeszcze jakiś wzmacniający posiłek (teraz jestem na diecie 1800
kalorii i nie oszukuję ;) )? . Nie chciałabym ze swoich treningów rezygnować a te zaproponowane przez
vitalię są trochę za słabe.
Macie jakieś wskazówki? Doświadczenia?
Pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości w walce :)
12 marca 2021, 10:38
Miałam podobnie jak Ty, u mnie kluczowa okazała się regeneracja. Kiedy ćwiczyłam prawie codziennie byłam wymordowana, „wyniki” stanęły w miejscu. Zaczęłam ćwiczyć co 2-3 i wszystko ruszylo do przodu.
12 marca 2021, 12:19
Napisałam do Pani dietetyk z Vitalii i jednak należy nieco zwiększyć ilość kalorii. Mi to odpowiada, bo odkąd jestem na diecie to faktycznie bardzo szybko waga leci w dół w połączeniu z ćwiczeniami i jednak to zbyt szybkie zmiany jak dla mnie, czuje się dość zmęczona.
