© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 sierpnia 2020, 09:37
Czesc :)
26 lat, 72kg, 168cm, trening siłowy FBW 2-3 x tygodniowo - tak zamierzam cwiczyc.
Ostatnio przez 5 tyg. cwiczylam 3x w tyg i bylam na diecie low carb bez liczenia kalorii - jadlam kiedy bylam glodna i takie ilosci by sie nie przejesc. Nie schudlam ani grama, obwody nie spadly ani o 1cm :( No i sie zniechecilam, zdołowałam, wpadlam w kilkudniowy ciag obżarstwa.
Kilka lat temu chudlam 1-1,5kg miesiecznie jedzac 1700-1800kcal (dieta zbilansowana) cwiczac 4x tygodniowo trening silowy SPLIT na siłce.
Teraz zebrałam motywacje, zaczelam treningi, ale juz sama nie wiem ile jesc, 1500, 1800, 2000 kcal? Dieta keto czy low IG (nie lubie skoków cukru i dużej ilości węglowodanów). Dodam że będę korzystać z cateringu dietetycznego, a wiec nie mogę sobie indywidualnie wycyrklować proporcji BTW.
Jutro ide na badania krwi to moze czegos sie dowiem choc nigdy nie mialam problemow zdrowotnych ktore moglyby utrudnic odchudzanie.
Edytowany przez marandile94 7 sierpnia 2020, 09:41
7 sierpnia 2020, 10:27
Ciezko powiedzieć ile powinnaś jeść nie wiedząc nic na temat twojego trybu życia. Ale 1500 to za mało, także 2-3 siłowych w tygodniu nie mówi za wiele , jaka jest intensywność treningów czy ile one trwają. Trudno doradzić cokolwiek. Przyjrzyj się może swojej diecie - policz ile jesz dziennie kcal, wylicz średnią tygodniową i jeśli twoja waga faktycznie na takiej kaloryczności stoi to obetnij trochę i zobacz co dalej. Ja też nie jestem fanką węgli, ale czasem ich ładowanie powoduje, że organizm zaskakuje .
7 sierpnia 2020, 10:43
Żeby chudnąć ok, 0.5 na tydzień w Twoim przypadku jedz na razie ok 1800 kcal. Białka 2g/kg masy ciała. Obserwuj wyniki.
7 sierpnia 2020, 10:47
Niezależnie od tego jaki system odżywiania stosujesz, to jeśli nie liczysz kalorii co za tym idzie nie wiesz czy masz deficyt mija się z celem jaki chcesz osiągnąć, by tracić na wadze trzeba być na deficycie.
7 sierpnia 2020, 11:04
nie da rady znalezc cateringu z tak duza iloscia bialka :(
7 sierpnia 2020, 11:20
Czesc :)26 lat, 72kg, 168cm, trening siłowy FBW 2-3 x tygodniowo - tak zamierzam cwiczyc. Ostatnio przez 5 tyg. cwiczylam 3x w tyg i bylam na diecie low carb bez liczenia kalorii - jadlam kiedy bylam glodna i takie ilosci by sie nie przejesc. Nie schudlam ani grama, obwody nie spadly ani o 1cm :( No i sie zniechecilam, zdołowałam, wpadlam w kilkudniowy ciag obżarstwa. Kilka lat temu chudlam 1-1,5kg miesiecznie jedzac 1700-1800kcal (dieta zbilansowana) cwiczac 4x tygodniowo trening silowy SPLIT na siłce.Teraz zebrałam motywacje, zaczelam treningi, ale juz sama nie wiem ile jesc, 1500, 1800, 2000 kcal? Dieta keto czy low IG (nie lubie skoków cukru i dużej ilości węglowodanów). Dodam że będę korzystać z cateringu dietetycznego, a wiec nie mogę sobie indywidualnie wycyrklować proporcji BTW.Jutro ide na badania krwi to moze czegos sie dowiem choc nigdy nie mialam problemow zdrowotnych ktore moglyby utrudnic odchudzanie.
Dla mnie podjerzane, ze po miesiacu cwiczen i diety, nic nie spadlo, Ani kg Ani cm
To bardzo zly znak.
A spisywalas Co jadlas? Moze przekraczalas zapotrzebowanie? Znam osobe, ktora nieswiadomie dobijala kalórie przez paczke orzechow dziennie.
Ja obstawiam, ze to kolejny zryw dietetczyno-silowy, ktory znowu nie wypalil. To dziala tylko ráz, a pozniej organizm sie buntuje I tak latwo nie chudnie. A nawet mozna zaobserwowac pewna nadwyzke na wadze.
A na koniec wkurzylas sie i nazarlas sie Ják swinia. Tó jest wlasnie rozwalanie calego organizmu.
Ja uwazam, ze trzeba zaczac normalnie jesc, zmieniac nawyki zywieniowe i cwiczyc, bez zajezdzania sie.
Ják cwiczylam intensywnie silownia+dlugie cardio, jadlam 2500-3000 kcl codziennie I trzymalam stala wage.
Uwazam, ze przy silowni(jezeli nie machasz 1kg hantelkami) nie powinno sie zjezdzac ponizej 2 tys kcl.
Inaczej robia sie napady wilczego glodu.
Skup sie na zdrowym odzywianiu, na silowni, nie tnij od razu kalorii. Beda efekty.
7 sierpnia 2020, 11:27
dzieki nuta, mysle ze masz duzo racji :)
