Temat: Oporne kilka kg nadwagi

Cześć, jestem tu nowa. Chciałabym ostatecznie rozprawić się z nadodatkami swojej sylwetki. Mam 165 cm wzrostu a wagę 63. Nie wyglądam tragicznie, ale wiecie jak to jest- oponka, trzęsące się uda. W ubraniu natomiast nie wyglądam na osobę, która powinna coś zrzucać.

W którą stronę powinnam pójść? Redukcja? Aeroby? Czy jakaś inna metoda ćwiczeń? I przede wszystkim jak jeść? Czy mogę sugerować się indeksem glikemicznym? Według kalkulatora moja podstawowa przemiana materii to 1411 kcal, spożywam ich obecnie plus minus 1600 na dobę. Analiza składu ciała pokazała mi, że posiadam 4 kg zbędnej tkanki tłuszczowej a jej udział procentowy to 30%. Od jakiegoś czasu codziennie szybko maszeruję przez godzinę, innych ćwiczeń nie mam. 

Pytanie brzmi co chcesz osiągnąć? Podobasz sie sobie?? Jeżeli zależy Ci na zbiciu tkanki tłuszczowej włącz trening siłowy i cardio, jedz więcej białka, żeby spadek mięśni nie był za duży. Policz mniej wiecej ile spalasz w ciągu dnia i odejmij tak z 300 kcal. Bądź cierpliwa to chwilę potrwa ale myślę że dla trwałych efektów warto poczekać dluzej

kamcia8614 napisał(a):

Pytanie brzmi co chcesz osiągnąć? Podobasz sie sobie?? Jeżeli zależy Ci na zbiciu tkanki tłuszczowej włącz trening siłowy i cardio, jedz więcej białka, żeby spadek mięśni nie był za duży. Policz mniej wiecej ile spalasz w ciągu dnia i odejmij tak z 300 kcal. Bądź cierpliwa to chwilę potrwa ale myślę że dla trwałych efektów warto poczekać dluzej

chciałabym pozbyć się tej nadwyżki, mieć jędrne ciało bez trzęsących fałdek. białka staram się jeść więcej bo analiza pokazała że mam za mało.

cornflakes12 napisał(a):

kamcia8614 napisał(a):

Pytanie brzmi co chcesz osiągnąć? Podobasz sie sobie?? Jeżeli zależy Ci na zbiciu tkanki tłuszczowej włącz trening siłowy i cardio, jedz więcej białka, żeby spadek mięśni nie był za duży. Policz mniej wiecej ile spalasz w ciągu dnia i odejmij tak z 300 kcal. Bądź cierpliwa to chwilę potrwa ale myślę że dla trwałych efektów warto poczekać dluzej
chciałabym pozbyć się tej nadwyżki, mieć jędrne ciało bez trzęsących fałdek. białka staram się jeść więcej bo analiza pokazała że mam za mało.

Dlatego trzesaxe sie ciało pewnje poleciały mięśnie.Przy odchudzaniu łatwo wpaść w obsesję niskiej wagi. Nieraz mniej nie oznacza lepiej. Włącz dobry trening siłowy. Napędz metabolizm, będą mięśnie to i ciałko się ujedrni. Rzadziej wchodź na wagę i rób zdjęcia.

z Twojego opisu wynika, że jesteś skinny fat, czyli waga w normie ale  z wysokim % tlkanki tłuszczowej i małą masą miesniowa. Areoby wyrabiają kondycje i wysmuklaja ale to ćwiczenia siłowe wyrabiają mięśnie.

Pasek wagi

Redukcja i ruch- połącz kardio z siłowymi. Przy tym wzroście i wadze zrzuciłabym kilka kg jeśli źle się ze sobą czujesz- ćwiczenia, ćwiczeniami ale dieta to większy procent sukcesu.

Liczylabym żeby jeść kalorycznie poniżej zapotrzebowania, patrząc na to żeby jeść dużo białka kosztem ucięcia węgli, patrzenie na indeksy glikemiczne też na mnie działa plus bardzo długa przerwa między ostatnim a pierwszym posiłkiem następnego dnia:) ale każdy organizm jest inny.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.