Temat: Do 17 maja bez słodyczy! Kto ze mną?

Na początek próba 2 tygodni bez słodyczy, mam nadzieję że wytrwam. Ale wiadomo:w grupie raźniej. Kto się przyłączy? W tym wątku będziemy co wieczór pisać czy udało się przetrwać kolejny dzień.
18.05 zaliczony, za to najadłam sie sałatki o 20.00 i jeszcze do teraz boli mnie brzuch;)
18.05 - zaliczony , chociaz było ciężko bo brat nakupował cukierków za granicą i wszyscy w domu się zajadali i mnie namawiali, ale dałam rade i odmówiłam :D
18 zaliczony
19.05 zaliczony, zaraz ide spac, bo jestem padnięta,dobranoc;)
19 zaliczony
19.05 - zaliczony :)
19. 05 zaliczony
17.05.11 porażka..     18-20.05.11 zaliczone ; ) nieumie sie juz jutra doczekac bo ważenie xd
20 ZALICZONY
widze, ze swietnie wam idzie :) ja od samego poczatku najbardziej odmowilam sobie czekolady, poniewaz byla to najwieksza dla mnie zmora, ktorej pokonac nie szlo... wczoraj zjadlam 3rodzynki (jak orzeszki) w czekoladzie i wczoraj 2 merci :)) 

mimo to nie pije sokow owocowych (ograniczono do minimum) czasem zdarza sie szklanka moze na tydzien :) no i prawie w ogole nic co tluste i pieczone. (uwielbiam schabowe w panierce, wiec pozwalam sobie raz na tydzien;p) a dzis wchodze na wadze i cos niesamowite...! waga pokazuje 3,3kg mniej! (: z tego powodu dzis dzien taki udany jak tylko sie obudzilam, ze opisac nie jestem w stanie! :)  a wiec biegne po hula-hop i cieszyc sie wraz z nim, bo wiem ze duza zasluga jest mojego okraglego przyjaciela!:D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.