- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 czerwca 2020, 19:19
Witam wszystkich. Jutro otrzymam dietę Vitalii i od soboty zaczynam odchudzanie. Jestem otyła, ważę 115 kg w tej chwili przy wzroście 173cm. Zamierzam schudnąć starą, dobrą metodą CICO (Calories in, calories out), czyli deficyt kaloryczny plus więcej ruchu. Żadnych wariackich pomysłów typu głodówki, diety sokowe itp.
Byłoby super, gdyby kilka osób przyłączyło się do mnie dla wzajemnego wsparcia i motywacji. Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za sukcesy!
24 czerwca 2020, 22:24
Biegam jak debil po chacie, miałam taki durny dzień, że nie zrobiłam kroków Jeszcze 2500 zostało:)
A tu moja sałatka na kolację
24 czerwca 2020, 22:41
Do jutra, dziewczyny :-)
Jutro mam vitaliowe ważenie i mierzenie. Stres jest.
W sierpniu, pod koniec, będę się widzieć z kims kto był dla mnie ważny, bardzo bardzo bardzo uczciwie pracuje nad tym by spadło mi jeszcze dziesięć kilo do tego czasu.
A Wy jakie macie motywacje?
24 czerwca 2020, 23:03
CourtneyJ, trzymam kciuki za ważenie. Który to tydzień u Ciebie?
Kończę pierwszy tydzień
24 czerwca 2020, 23:09
Trzymam mocno kciuki za Ciebie! Specjalnie mam ustawione na czwartki by w spokoju zrobić zakupy
24 czerwca 2020, 23:14
CourtneyJ, ja też jutro ważenie, trzymam kciuki za nas obie!
A jeśli o ciuchy chodzi... Cóż, pół szafy czeka na chude dni. Ale moją największą motywacją jest para skórzanych spodni, zakupiona do jazdy na motocyklu. Okazyjnie się trafiły na Ebay, nówki, a że rozmiar za małe, co z tego, schudnę przecież! Obecnie są minimum dwa rozmiary za małe, nadal czekają na swój debiut i mam nadzieję je założyć w tym roku (przypuszczam że jak waga spadnie do 85-80 powinnam się w nie wbić). Ot, moja mała motywacja.
25 czerwca 2020, 00:39
Ja nie kupywałam diety vitali, działam sama ograniczajac porcje i odstawiłam słodycze, dlatego nawet nie pomyślałam o jakiś nagrodach za schudniecie. Tak teraz myśle ze fajnie by było zrobić sobie zdjęcie po zrzuceniu 10 kg z 10 kilowa paczka cukru :).
Od jakiegoś czasu ogladam na kanale TTV " Historie wielkiej wagi" sa od poniedziałku do piątku o 11:30 i jestem przerażona jak można ważyć 250-300 kg. Te zmagania ludzi z waga daja do myslenia, pokazuja błedy i brak konsekwencji w zmianie nawykow.
Dziś przegladałam notatki w telefonie , znalazłam ze 17 lutego tego roku ważyłam 101,4 kg . Mój pierwszy cel to dojść do 90 kg i udowodnić sobie samej że dam rade a później bedzie kolejny cel wagowy :).
25 czerwca 2020, 06:36
Earvenaa też mam małe cele ustawione, najpierw 80, później 70 itd. Muszę pomyśleć o jakiejś nagrodzie, tylko najlepiej jakby nie z moich pieniędzy ja kupić :D to by dopiero motywacja była! Też mam opaskę która mierzy kroki i mnóstwo razy chodziłam w kółko po podwórku. Dzisiaj jadę na fitness, a zakwasy mam jeszcze od poniedziałku 😂