- Dołączył: 2009-04-02
- Miasto: Toronto
- Liczba postów: 1959
30 kwietnia 2011, 08:49
Dziewczyny ostatnio zaobserwowałam u siebie, że jeżeli na kolację jem serki wiejskie albo biały ser to po tygodniu ważenia jestem na +. Jak to możliwe? jesli jem cos innego to stoi ;/
- Dołączył: 2006-07-15
- Miasto: Portugalia
- Liczba postów: 9487
30 kwietnia 2011, 08:58
raczej nie wydaje mi się żeby to było winą sera...
Co poza tym w ciągu dnia jesz??
30 kwietnia 2011, 08:59
to na pewno nie wina sera. poza tym uważajcie, jak nazywacie swoje wątki, bo później dziewczyny (a jest tu takich mnóstwo ;]) zrezygnują z twarogu 0%, a może nawet kolacji, bo "tuczy".
Edytowany przez Frejaa. 30 kwietnia 2011, 09:02
30 kwietnia 2011, 09:05
a z czym jeszcze ser/serki ? i w jakich ilościach je jesz
30 kwietnia 2011, 09:05
Też nie sądzę by to była wina sera.A ten biały to jaki?Tłusty,półtłusty czy chudy?
30 kwietnia 2011, 09:08
ja jedynie od sera mam mega wzdęcia, ale to kwestia osobistej nietolerancji
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1622
30 kwietnia 2011, 09:13
Przeglądając różne fora, w tym dla sportowców, spotkałam się z opiniami, że niektórym kobietom produkty mleczne nie służą. (utrudniają chudnięcie). Nie twierdzę, że rezygnacja z twarogu pomoże, ja zrobiłabym eksperyment, przez tydzień zastąpiłabym twaróg na kolację np. tuńczykiem czy też czymś białkowym o podobnej kaloryczności.. Poszukaj zresztą w necie, na pewno znajdziesz jakieś wzmianki na ten temat.
- Dołączył: 2010-04-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1055
30 kwietnia 2011, 09:34
też słyszałam, że są nieliczne osoby, które nie powinny jeść zbyt dużo nabiału na diecie. Ale generalnie sam w sobie nie tuczy.
- Dołączył: 2010-10-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 1893
30 kwietnia 2011, 09:39
jak dla mnie głupota, ja jem takie ilości wszystkich tych serków wiejskich i twarogów podczas diety, że gdyby to była prawda przytyłabym chyba z 10kg, tymczasem 7 mam już za sobą
30 kwietnia 2011, 10:02
> Przeglądając różne fora, w tym dla sportowców,
> spotkałam się z opiniami, że niektórym kobietom
> produkty mleczne nie służą. (utrudniają
> chudnięcie). Nie twierdzę, że rezygnacja z twarogu
> pomoże, ja zrobiłabym eksperyment, przez tydzień
> zastąpiłabym twaróg na kolację np. tuńczykiem czy
> też czymś białkowym o podobnej kaloryczności..
> Poszukaj zresztą w necie, na pewno znajdziesz
> jakieś wzmianki na ten temat.
Przy dużej podaży produktów mlecznych rzeczywiście kobiety mają tendencję do otłuszczenia, ale trzeba wziąć pod uwagę, że kobiety na forach kulturystycznych nie stosują diety niskokalorycznej, przy 1000-1500 kcal trudno jest przypisywać wzrost wagi jedzeniem twarogu na kolację, to raczej kwestia wyniszczającej, niskokalorycznej diety, po której zwyczajnie się tyje.
Chudy lub półtłusty twaróg w umiarkowanych ilościach (nie polecam dodawania go do wszystkich posiłków, na kolację wystarczy, zresztą co to byłaby za dieta - monotonia też nie sprzyja chudnięciu) jest na diecie odchudzającej jak najbardziej ok.
>Dziewczyny ostatnio zaobserwowałam u siebie, że jeżeli na kolację jem
serki wiejskie albo biały ser to po tygodniu ważenia jestem na +. Jak to
możliwe? jesli jem cos innego to stoi ;/
Analizowanie wagi w przeciągu tygodnia jest bez sensu: jest wiele czynników, które zaburzą wynik, zresztą nie należy oczekiwać autentycznego spalenia tłuszczu po tygodniu diety (w końcu pracowałaś na ten tłuszcz przez dobrych parę lat).