Temat: słabe efekty diety.

Hej :)

Przybywam do Was z pytaniem bo samej ciężko znaleźć mi przyczynę tego, że mam dość marne efekty mojej diety. Zaczęłam ją stosować z nowym rokiem, z jednym weekendem odstępstwa. Początkowa waga 64 kg. Obliczyłam CPM i wyszło mi 1900 kcal przy niskiej aktywności, odjęłam 300 kcal i staram się jeść 1600 dziennie- zaczęłam wykonywać godzinne treningi w domu o różnej intensywności 5 razy w tygodniu, pracę mam stojącą. Wszystkie produkty dodaję do aplikacji, jem zdrowo i różnorodnie. Nie podjadam, piję 2/3 litry wody, śniadania jem na słodko, reszta posiłków raczej wytrawnych. Moim problemem nigdy nie była dieta, a właściwie jej stosowanie- jeżeli już się brałam za siebie to nie stanowiła ona dla mnie problemów. Ostatni rok był dla mnie fatalny, nie jadłam zdrowo, w pracy stawiałam na jakieś bułki z biedronki, jogurty, gotowe sałatki. Lecz moim głównym problemem nie było chyba jedzenia a.. alkohol. Praktycznie codziennie piłam dwa/ trzy piwka, wino, gdy przychodził weekend pozwalałam sobie ze znajomymi na wysokoprocentowe alkohole w ilościach, hm, dużych, więc nie dość że jadłam myślę ok. 1500/1600 kcal przy zerowym ruchu to dochodziła duża ilość kalorii z alkoholu. I chociaż na wadze raczej widywałam wciąż te same liczby, czyli 63/64 kg wygląd ciała znacznie się pogorszył, o samopoczuciu, jakości snu i ciśnieniu nie wspominając. Zero jędrności, zaczął pojawiać się cellulit. Z nowym rokiem rzuciłam papierosy, zaczęłam jeść 4/5 posiłków dziennie, myślę że moje makro jest rozłożone w dobry sposób a mimo tego nie schudłam ani kilograma. Wręcz bym powiedziała, że waga urosła. Jeżeli chodzi o wygląd ciała to moim zdaniem się polepszył chociaż minął dopiero miesiąc, jednak nie jest to kolosalna różnica- ok. 2 cm w talii, 1 cm w udach, bardziej widoczny zarys brzucha.I bez porównania jeśli chodzi o moją wydolność, tu na pewno się przyczynił brak papierosów i ćwiczenia, z czego jestem naprawdę zadowolona. I wiem, nie przytyłam w miesiąc więc w miesiąc nie schudnę, ale myślałam że chociaż spadną mi dwa kilogramy w tym czasie. Szukam przyczyny wzrostu wagi, bo teoretycznie powinna spadać, a tak się nie dzieje. Nie wiem czy ma to znaczenie, ale około 7/8 lat temu schudłam z wagi 70 kg do 45 bardzo głupim sposobem odżywiania doszczętnie niszcząc sobie metabolizm, 4 lata temu wróciłam do wagi 67 kg, jednak nie jestem pewna czy może to aż w takim stopniu rzutować do dziś na proces chudnięcia. 

Z góry dziękuję za każdą poradę, wskazówkę. 

1900 cpm przy niskiej aktywności, a mówisz że ćwiczysz 5x w tygodniu po godzinie, a to  raczej niska aktywność nie jest. Nie wiemy ile masz wzrostu, ale podejrzewam, że te 1600 kcal to jest Twoje PPM

z kalkulatora cpm wyszło 1913.8 kcal. poza godziną ruchu dziennie praktycznie moja aktywność jest zerowa. Wsiadam do autobusu, jadę do pracy i w pracy tylko stoję.Wzrost 162 cm.

masz źle policzone CPM. Policzyłaś sobie dla niskiej aktywności i ustaliłaś redukcję dla niskiej aktywnosci a jednocześnie zaczęłaś ćwiczyc 5 razy w tygodniu, co podchodzi już raczej pod srednią, więc jesz za mało. Organizm może się buntować. Po drugie, jeśli zaczęłaś ćwiczyć, to na bank twoje mięśnie to odczuły i zaczęły puchnąć - jest to normalne na początku i też waga może stać lub nawet wzrosnąć na moment. Nie przejmuj się tym rób swoje. Ja bym an twoim miejscu jeszcze raz policzyła CPM, bo podejrzewam, ze możesz jeść spokojnie te 1900. Pij odpowienią ilosć wody. Bardzo mozliwe, że ma wpływ to Twoje poprzednie duże schudnięcie - mozliwe, ze organizm pamieta i na wszelki wypadek się broni na zapas przed posuchą ;) Dodatkowo polecam zbadać tarczycę (ze wzgledu na ostre schudnięcie do 45 kg, wiec podejrzewam, że tłuszczów nie jadłaś specjalnie i mogłaś tym namieszać w hormonach) oraz na wszelki wypadek może zrobić krzywą cukrową i insulinową, czy nie przypałętała się jakaś insulinooporność. Jedno i drugie bardzo utrudniaja chudniecie. To tak na początek, żeby mieć punt zaczepienia

Pasek wagi

withoutnick napisał(a):

z kalkulatora cpm wyszło 1913.8 kcal. poza godziną ruchu dziennie praktycznie moja aktywność jest zerowa. Wsiadam do autobusu, jadę do pracy i w pracy tylko stoję.Wzrost 162 cm.

niska aktywność jest dla leżących cały dzień w łóżku np pacjentów szpitali. Ty wykonujesz normalne rzeczy codzienne a do tego 5x w tygodniu ćwiczysz - moim zdaniem możesz policzyć o 1 poziom aktywnosci wyżej

Pasek wagi

ja po rzuceniu ppierosów przytyłam ponad 30 kg w dwa lata

Pasek wagi

araksol napisał(a):

ja po rzuceniu ppierosów przytyłam ponad 30 kg w dwa lata

od rzucenia papierosów się nie tyje - raczej od tego, że papierosy zastępuje się najczęściej dodatkowym jedzeniem, bo ręce świeżbią i człowiekowi czegoś brakuje :)

Pasek wagi

Jesli cwiczysz 5razy w tygodniu to cialo moze byc opuchniete,wiem po sobie. Daj sobie czas, organizm musi sie przyzwyczaic so tego trybu. Nie masz insulinoopornosci? Mialas robione takie badania wykluczajace? To cholerstwo troche przeszkadza w odchudzaniu, da sie oczywiscie ale troche wolniej idzie, duze znaczenie ma wtedy dieta

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

araksol napisał(a):

ja po rzuceniu ppierosów przytyłam ponad 30 kg w dwa lata
od rzucenia papierosów się nie tyje - raczej od tego, że papierosy zastępuje się najczęściej dodatkowym jedzeniem, bo ręce świeżbią i człowiekowi czegoś brakuje :)
Też tak uważam. Przytyłam kilogram, bo miesiącami nie mogłam się oderwać od słonwcznika. ;) Nic ponad to. 

A te piwa i wina codziennie rzuciłaś?.... Bo piszesz tylko o rzuceniu palenia i liczeniu kcal. Nawet jeśli tak, to sądzę, że detoks organizmu trwa dłużej niż miesiąc, zwł.kiedy alkohol piło się dzień w dzień+w weekend dużo-to praktycznie jak alkoholizm.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.