- Dołączył: 2011-04-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2
24 kwietnia 2011, 22:28
Witam. Mam 32 lata i mam na imię Andrzej. Mam 167 cm wzrostu i ważę 100 kg .Mam żonę ,która daje bardzo dużo tłuczącego jedzonka do zjedzenia.Jesteśmy ze sobą juz 6 lat i przytyłem 40 kg .Uwielbiam jej kuchnie ale jak mam powiedzieć aby sie nie uraziła ,ze chce schudnąć i w takim razie żeby zdrowsze jedzenie gotował?. Na święta było dużo ciast to przytyłem 2,5 kg i teraz warze 102,5 kg . Chciałbym schudnąć do 95 kg
24 kwietnia 2011, 22:36
tuczące chyba a nie tłuczące, nie bije Cię przecież nimi. Nie ma czegoś takiego jak karmiąca żona, troszkę na nią zwalasz:))))
Nawyki nawyki i jeszcze raz nawyki. Oboje musicie tego chcieć, rozmowa rozmowa i jeszcze raz rozmowa i powodzenia!!!!
- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto:
- Liczba postów: 989
24 kwietnia 2011, 22:41
I może jeszcze karmi Cię na siłę?;) Nie szukaj wymówek, jakbyś chciał cwiczyłbys, mniej jadł etc to byś nie był taki okrągły... Powiedz żonie, że jesteś na diecie bo przytyłeś i żle Ci z tym- Kocha Cię więc zrozumie....;)
- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto:
- Liczba postów: 989
24 kwietnia 2011, 22:42
Słownik nie gryzie.... Poza tym sam też możesz gotowac- żona to nie robot kuchenny...
Edytowany przez malinowa1987 24 kwietnia 2011, 22:45
- Dołączył: 2010-06-25
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 201
24 kwietnia 2011, 22:52
ty masz chyba 12 lat a nie 32...
25 kwietnia 2011, 09:42
Jak chcesz schudnąć to powiedz żonie,że chcesz inaczej się odżywiać.Albo sam sobie rób jedzenie.