22 kwietnia 2011, 10:58
Ważąc się w aptece BMI wyszło mi w normie (nawet bliżej niedowagi), a poziom tkanki tłuszczowej... sporo poza normą! Aptekarka mówiła, że nie może być mowy o błędzie. O co chodzi?
- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 600
22 kwietnia 2011, 11:00
Według BMI można mieć nawet niedowagę, a zawartość tkanki tłuszczowej w ciele to inna sprawa. Ja bym się wskaźnikiem BMI za bardzo nie sugerowała. Pewnie masz mało rozwiniętą tkankę mięśniową, a dużo tkanki tłuszczowej.
22 kwietnia 2011, 11:00
zdarza się tak że waga mieści nam się w normie według BMI, ale niska waga nie jest zasługą niskiej ilości tłuszczu, a np. niską ilością mięśni
ile Ci wyszło, że masz tłuszczu?
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto:
- Liczba postów: 3345
22 kwietnia 2011, 11:00
Edytowany przez naturminianum 17 lipca 2015, 16:57
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 3434
22 kwietnia 2011, 11:02
to chyba mozliwe. Ja mam wage w normie, a za niski poziom tkanki tluszczowej. To zalezy, czy cwiczysz cos, bo jesli nie, to stad wlasnie to. Ja biegam, cwicze na stepperze od paru miesiecy i mam za niski ;D
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
22 kwietnia 2011, 11:28
To możliwe, ale z drugiej strony też podchodziłabym z dystansem do takich aptecznych pomiarów. One są bardziej orientacyjne niż pewne.
22 kwietnia 2011, 11:56
bmi: moja prawidlowa waga: 54,1-72,8 kg, a waze 62,7 wg tej wagi, mam 171 cm
tkanka tluszczowa: prawidlowy wskaznik TT" 17-24 % (mam 28,5%); prawidlowa masa TT: 9,2-14,2 kg (17,8kg).
chce zaznaczyc, ze przez ostatni miesiac na silowni cwiczylam 3-5 razy w tyg.
Edytowany przez iiizusiekkk 22 kwietnia 2011, 11:56