© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 października 2019, 09:17
Cześć! Pytanie moje do Was, drogie dziewczynki.
Schudłyście. No i co dalej?
Stopniowo zwiększałyście kalorie czy od razu z grubej rury np. +400kcal?
No i na jakiej kaloryczności dziennie "wylądowałyście"?
Zastanawiam się, zostało mi pewnie jakieś 3-4 tygodnie deficytu kalorycznego. Zamierzam tygodniowo zwiększać +150 kcal, ale nie wiem do którego "momentu" powinnam to robić. Kalkulator TDEE mi 1800 pokazuje.
Czy nie jest czasem "zdrowo" spożywać minimum te 2000 kcal? Ja wiem, że to od wagi, wzrostu, aktywności zależy. Że w ogóle - ZALEŻY. Ale 1800 to dla mnie wciąż wydaję się być za mało.
Chętnie się dowiem jak to wygląda u Was.
22 października 2019, 10:51
spróbuj i zobacz do jakiego momentu nie będziesz tyć
22 października 2019, 11:07
No, ale jak? Przecież nie przytyje po jednym dniu nadwyżki kalorycznej, a ważenie się codziennie jest bez sensu. W ogóle moim zdaniem waga po odchudzaniu to raz na miesiąc powinna być używana ;p
22 października 2019, 11:50
jedz np przez dwa tygodniu dana ilosc kcal i po tym czasie sie zwaz. I zobaczysz czy tyjesz czy chudniesz
22 października 2019, 15:49
A dziewczyny, które schudły - liczycie kalorie? Ile pi razy drzwi spożywacie?
