19 kwietnia 2011, 19:30
Witajcie :)
na początku się przedstawię więc jestem sobie Agusia :) studentka zaoczna i pracująca :)
moja walka z kilogramami? od zawsze!
kiedy rozpoczęłam pierwszą dietę? w wieku ok 16 lat
moja największa waga? ponad 75 kg!
moja największa słabość? SŁODYCZE!
moja wada? LENISTWO!!!
no to w skrócie o mnie :)
a teraz coś z dziedziny centymetr w dłoń:
stan z wczoraj:
waga: 64 kg
talia: 73 cm
oponka: 87 cm
udo: 51/59 cm
pod biustem: 79 cm
łydka 38 cm
biodra: 100 cm!!
jest źle wiem, sama sobie zawdzięczam takie wyniki ale wiem tez że jak ważyłam o 10 kg wiecej było jeszcze gorzej.
znajomi dziwią się jak mi się udało schudnąć ale dla mnie wciąż to jest za mało gdyż wagę 65 kg osiągnęłam w ciągu roku od pierwszego ważenia gdy ujrzałam 75 kg! i od jakiś 3 lat... ;/ moja waga waha się od 60-65 kg nie chcąc iść w dół :(
jak było raz 61 kg czułam się super! ale potem wróciło do 65 :(
a jak jest już 66 to jest źle!
wiem że muszę długo walczyć aby osiągnąć sukces bo mój metabolizm jest już bardzo wolny i tak naprawdę ostre treningi mogą ruszyć tłuszcz no ale sobą dwa miechy na siłowni i efekt? - 3 kg... no niby ok spadło tak ciesze się rozmiar spodni spadł o jeden i bluzek też no ale prawdę mówiąc myślałam że więcej ubędzie ale też diety nie trzymałam ostrej... tu się muszę przyznać.
po świętach mam zamiar przejść na dietę 1000 kcal otrzymaną od mojego trenera rok temu. jeżeli jesteście zainteresowane to mogę wysłać wam na emaila całą dietkę z opisem posiłków i zawartością kaloryczna :)
pozdrawiam i liczę na wsparcie! :) :**
28 kwietnia 2011, 11:08
No wczorajszy dzień zaliczam do udanych! :)
na drugie śniadanie była kawa z mlekiem 2% ok 100 kcal
obiad: dwa małe gołąbki z sosem z torebki ok 400 kcal
podwieczorek: banan 100 kcal
kolacja: kanapka z chleba razowego, plastra sera, plastra polędwicy, sałata ok 250 kcal
czyli suma z wczoraj: 1150 kcal :)
i zadnych słodyczy nie było! :)
a dziś:
śniadanie: dwa tosty pszenne sałata, ser, polędwica, kawa ok 350 kcal
i jak naradzie tyle :)
dziewczyny pomocy mam wesele 14 maja kolega mnie zaprosil musze 3 kg schudnac!!!!! POMOŻECIE???
29 kwietnia 2011, 10:02
No i wczoraj skończyłam z bilansem 1400 kcal... dziś będzie mniej!!! :)
zaraz idę ćwiczyć, ale mam zakwasy po ostatnich ćwiczeniach ;/
jutro jadę na długi weekend na wieś :) wyciągnę rower i sobie będę jeździć :)
pozdrawiam :)
PS: jak wam idzie??? :)
1 maja 2011, 08:48
CO SIĘ Z WAMI STAŁO??? NIE MA ŻADNEJ... :((
- Dołączył: 2009-07-24
- Miasto: Stg
- Liczba postów: 727
1 maja 2011, 09:46
halo
czy ja tez moge sie podlaczyc do dietowania. jak mozesz to przeslij na adres frut@o2.pl
z gory dzieki
mam z 15 kg do zgubienia
trzymam kciuki za 14 maja
jak bedziesz sie trzymac diety i cwiczyc to zrzucisz te 3 kg
1 maja 2011, 19:05
ćwiczyć to nie ćwiczę bo chora jestem :( no ale już jutro na spacerek ruszam :)
ok zaraz wyślę, oczywiście że możesz się dołączyć! :) zapraszam :)
u mnie dziś:
śniadanie: dwa tosty, sałata, plaster sera, plaster szynki, pomidor ok 400 kcal
II śniadanie: kawa z mlekiem 80 kcal
obiad: barszcz biały 1/2 miseczki, ziemniak, pół kotleta schabowego, łyżka sałaty ok 350 kcal
podwieczorek: kisiel słodka chwila 70 kcal
kolacja: kromka chleba razowego, sałata, ser żółtym pomidor, herbata zielona. 250 kcal
razem: 1150 kcal!! :))
czuję się już lepiej :) jutro do pracy idę :P
2 maja 2011, 16:15
No i kolejny dzień zaliczam do udanych :)
jadłospis znajdziecie w pamiętniku, ale bilans mi wychodzi jak na razie: 970 kcal
a jeszcze kolacja mnie czeka jakieś 200 kcal i będzie pięknie :)
siedzę właśnie sama, rodzice poszli do cioci na imprezkę, a ja ściemniłam że się źle czuję a tak naprawdę to wolałam zostać w domu bo tam było by jedzenia tonę i po diecie było by bye bye a moja waga dziś pokazała -1 kg :)) nie chcę tego zaniedbać dlatego wolałam zostać w domu.
3 maja 2011, 21:42
od jutra ostro 1000 kcal i ani jednej kalorii wiecej!
koniec z tluszczem!!!!
4 maja 2011, 18:08
oj chyba muszę usunąć ten wątek... cisza tu jak na cmentarzu...