Temat: Nowy facet i jego nazwisko... przypał

Hej. Mieszkam w Częstochowie, a obok Czwy jest miejscowość Kłobuck - rejestracja SKL. Częstochowianie śmieją się że to Słoneczna Kalifornia, Seks Kariera Lans, Stłuczka Kolizja Laweta czy też Skolonizowany Kawałek Lasu. Ogólnie tak jak blondynki są głupie, tak osoby na SKLu nie umieją jeździć i są wieśniakami. Pozdrawiam osoby z Kłobucka jeżeli jakaś się tu pojawi ;D Ogólnie głupie stereotypy. Poznałam ostatnio faceta, nie znałam jego nazwiska, jakoś nie chciał o tym mówić. No ale dobra... jadę z nim dzisiaj samochodem, zajechał nam SKL drogę tak po Januszkowemu a ja zaczęłam śpiewać tak po wiejsku ''Oj dana oj dana...''. Facet się zmieszał niesamowicie.... wiecie jak ma na nazwisko? Ojdana... Myślałam że zapadnę się pod ziemię, a wnętrzności ze śmiechu przewracały mi się na drugą stronę, na twarzy oczywiście poker face... Jestem 

Haha przeczytałam całej rodzinie i się usmialismy, wrzuć gdzieś na suchary :D

mnie zastanawia, ze nie znalas jego nazwiska a wsiadlas do samochodu...

Mój obecny mąż zapytał mnie jako mój chłopak jeszcze jak dałabym dzieciom na imię. Powiedziałam głupim akcentem że Bogusława I Kazimierz. Nie pytajcie jak mają na imię moi tesciwie. Mężowi uwierzyłam dopiero jak mi dowód osobisty pokazał 

Pasek wagi

Rozwaliła mnie ta cała sytuacja, bardziej niż śmieszne to jest żenujące. Może po prostu się nie odzywa, bo zobaczył, zes prosta baba ze stereotypowym myśleniem śpiewająca wiejskie przyśpiewki jak ktoś zajeżdża ci drogę. Jego nazwisko może nie mieć tu nic do rzeczy, tylko twoje „zachowanie”. 

nie bede drugi raz pisac...., ale ale ale wcielo moj post wczoraj. Wam tez cos tu usuneli?

Pasek wagi

.Puckolinka. napisał(a):

Mój obecny mąż zapytał mnie jako mój chłopak jeszcze jak dałabym dzieciom na imię. Powiedziałam głupim akcentem że Bogusława I Kazimierz. Nie pytajcie jak mają na imię moi tesciwie. Mężowi uwierzyłam dopiero jak mi dowód osobisty pokazał 

Mój mąż Sebastian a jego tata Janusz... ;D

Nie wiadomo, dlaczego się nie odzywa. Może faktycznie się zawstydził i mu głupio? A może po prostu zobaczył, że zachowujesz się jak prosta baba, boi się, co będzie dalej i woli nie kontynuować znajomości. Dla mnie wyśmiewanie czyjejś rejestracji jest po prostu żenujące, a nie śmieszne. A już jakieś przyśpiewki przy zajeżdżaniu? Dobre dla 15-latki i dziwię się, że osobę na jako takim poziomie to bawi. Wiem, że na ludzi z Częstochowy mówi się medalikarze, a nie śpiewam sobie tego pod nosem, jak widzę rejestrację SCZ.

Miliet98 napisał(a):

Hej. Mieszkam w Częstochowie, a obok Czwy jest miejscowość Kłobuck - rejestracja SKL. Częstochowianie śmieją się że to Słoneczna Kalifornia, Seks Kariera Lans, Stłuczka Kolizja Laweta czy też Skolonizowany Kawałek Lasu. Ogólnie tak jak blondynki są głupie, tak osoby na SKLu nie umieją jeździć i są wieśniakami. Pozdrawiam osoby z Kłobucka jeżeli jakaś się tu pojawi ;D Ogólnie głupie stereotypy. Poznałam ostatnio faceta, nie znałam jego nazwiska, jakoś nie chciał o tym mówić. No ale dobra... jadę z nim dzisiaj samochodem, zajechał nam SKL drogę tak po Januszkowemu a ja zaczęłam śpiewać tak po wiejsku ''Oj dana oj dana...''. Facet się zmieszał niesamowicie.... wiecie jak ma na nazwisko? Ojdana... Myślałam że zapadnę się pod ziemię, a wnętrzności ze śmiechu przewracały mi się na drugą stronę, na twarzy oczywiście poker face... Jestem 

hoho widzę, że koleżanka prezentuje bardzo wysoki poziom rozwoju intelektualnego. Tak więc, gdybyś nie zatrzymała się na poziomie rozwoju ameby (bez urazy dla ameb) to napewno byś wiedziała ze rejestracja SKL odnosi się do całego powiatu kłobuckiego (tak jest coś takiego) a wyzywanie ludzi od wieśniaków jest krzywdzące i nie jest w porządku.

Dziekuje za pozdrowienia bo tak - jestem mieszkancem Kłobucka i wyjatkowo mi z tym dobrze. Jednocześnie gratuluje poczucia bycia lepszym poprzez mieszkanie w 200 tysięcznej i jednocześnie ciagle się wyludniającej Częstochowie - faktycznie "ogromne jest to Wasze miasto". Zapraszam Cię w kazda niedziele o 17:00 na dworzec PKP - peron nr 1 zobaczysz na wlasne oczy ile osób wyjezdza z Częstochowy pociagiem do Warszawy) - a na dworzec mozesz wielkomiejska paniusiu dojechac ta jedna i jedyną linia tramwajowa ktora tam macie.

A co do chlopaka ktorego poznalas to na jego miejscu spierniczalbym gdzie tylko mozna bo sadzac po Twoim wpisie gdy Pan Bog rozdawał intelekt oraz urodę ustawiłaś się w złej kolejce.

Pozdrawiam Cię serdecznie  

yuratka napisał(a):

nie bede drugi raz pisac...., ale ale ale wcielo moj post wczoraj. Wam tez cos tu usuneli?

Mi też skasowali komentarze bez powodu w innym poście.

sama jesteś wieśniaczka mając takie „rozrywki” :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.