Temat: Przytyłam 2 kg

W ten weekend byłam na 60. Dzisiaj rano się ważyłam chociaż nie przypada dzień ważenia, ale kilka osób się rano ważyło I przekonali mnie żebym to zrobiła. Niestety przytyłam 2kg. W dodatku w zeszłym tygodniu miałam zastój :( Udało mi się schudnąć przez wiele tygodni 5,3kg, a tu teraz takie coś ... 

Nie obżerałam się. Kcal nie liczyłam (codziennie licze), ale jadłam z umiarem (chyba). Nawet mniej więcej pamiętam co przez weekend jadłam, bo sobie zapisywałam żeby potem  z ciekawości sprawdzić jak mi idzie takie jedzenie intuicyjne w takich okolicznościach:

Sobota: śniadanie sobie odpuściłam. Obiad: Rosół, 5 klusek, rolada I sałatki. Podwieczorek:kawa bez cukru I mleka, kawałek tortu I pucharek deseru lodowego (jakieś lody, owoce, bita śmietana, 2 rurki czekoladowe, polewa czekoladowa). Zimna płyta:2 kromki z bagietki z serem, szczypiorkiem I pomidorem. 2 kawałki tortilli z szynką I serem. Łyżka sałatki z tuńczyka. Ciepła płyta: niestety duży kawałek kurczaka w panierce z serem I brokułami. Trochę frytek I 3 łyżki sałatek. 

Niedziela: śniadanie: 3 łyżki jajecznicy z grzybami I pomidorem. Przekąska: Herbata, kawałek ciasta I mała tartaletka z owocami  I kremem. Obiad: 3 pierogi ruskie, 3 z mięsem. Kolacja: dewolaj z serem I szynką, trochę sałatki, jajko gotowane

zmotywowana1994 napisał(a):

tak, w dwa dni przytyłaś 2 kg, zjadłaś 14 tys. nadprogramowych kalorii, tłuszcz zdążył się wyprodukować w ilości 2 kg (wiesz jaka to objętość?).Współczuję 
Teraz nie wiem czy to sarkazm czy co ... Waga pokazała 2kg więcej. Može zepsuta była.

No tak logiczne przecież, że jak na wadze po weekendzie jest 2kg więcej to się PRZYTYŁO a jak 2kg mniej to się SCHUDŁO a zjawisko wahań wagi w przyrodzie nie występuje. 

Nie zepsuta tylko wahania wagi to rzecz normalna, zatrzymana woda, opuchlizna i milion innych czynników które mają na to wpływ. 

Madzii16 napisał(a):

zmotywowana1994 napisał(a):

tak, w dwa dni przytyłaś 2 kg, zjadłaś 14 tys. nadprogramowych kalorii, tłuszcz zdążył się wyprodukować w ilości 2 kg (wiesz jaka to objętość?).Współczuję 
Teraz nie wiem czy to sarkazm czy co ... Waga pokazała 2kg więcej. Može zepsuta była.

Gosh, oczywiscie ze sarkazm, zrobisz duza kupke i po sprawie.

według mnie  mało zjadłaś, ja ostatnio na chrzcinach wrąbałam tyle co przez 3 dni normalnego jedzenia a nic nie przytyłam

A byłaś w toalecie? 

Pasek wagi

Raz się żyje, raz się tyje :D

Pasek wagi

Ty się zepsułaś... 

Nie rozumiem tylko po co od razu się ze mnie wyśmiewacie... Mam prawo czegoś nie wiedzieć i mam prawo się o pytać. Nie ma nic w tym złego. Same pewnie wielu rzeczy nie wiecie. Ciekawe czy by wam było miło gdyby ktoś się naśmiewał z braku waszej wiedzy na jakieś tematy. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.