Temat: Jak zacząć ważąc 110 kg

Chodzi mi głównie o początek - pierwsze tygodnie odchudzania. Nie chciałabym się zniechęcić złym początkiem. Pomyślałam że dobrze byłoby oczyścić organizm. Może z pomocą jakiegoś suplementu np. lineii detox. Przewertowałam forum by dowiedzieć się czy działa ale posty kończą się na kilku nic niemówiących wypowiedziach. Mam mnóstwo kg do zrzucenia i wiem że jeśli dobrze nie zacznę to zakończę po 2,3 tygodniach obżerając się przed tv i użalając że schudłam tylko 1 kg.

 

Zależy mi na konkretnych wypowiedziach popartych stosowaniem jakichś suplementów które rzeczywiście pomogły Wam lub Waszym znajomym.

MOże lepiej bez suplementów..?
Polecam na początku dużo błonniku, wymiata z organizmu wszystko co się w nim znajduje nie dobrego :)
Poza tym ogranicz białe pieczywo, cukier, sól, słodycze. Ustal sobie czego chcesz się trzymać. Spisz, będzie Ci łatwiej.
Nie odmawiaj sobie ulubionych potraw, bo potem będziesz miała kompulsy. jedz z umiarem, regularnie, co 3-4 godziny.
I RUCH: spacery, rower....
Polecam dietę smacznie dopasowaną i trochę ruchu. Ja na niej jestem: nie odczuwam głodu, nie myślę ciągle o jedzeniu, jedyny problem to to, że jest pracochłonna ale pomimo to ją polecam.
Zacznij małymi kroczkami - oblicz, ile zjadasz dziennie kalorii i obetnij to o jakieś 300-400kcal dziennie. Nie odczujesz tego jakoś gwałtownie, wiec nie bedziesz się potem rzucac na jedzenie, a na początek w zupełności wystarczy. Do tego powolutku wprowadzaj w plan dnia jakieś ćwiczenia - najlepiej takie, jakie sprawiają ci przyjemność. I to powinno wystarczyć..
Oczywiście ograniczanie kalorii najlepiej zacząć przez zmniejszenie ilości słodyczy i niezdrowego jedzenia i wprowadzenie do diety większe ilosci warzyw.
Przy dużej nadwadze szybko się chudnie.Pierwsze tygodnie są motywujące. Oblicz ile zjadasz. Ogranicz to co najbardziej kaloryczne , jadaj regularnie, poświęc 30 min na codzienny spacer i będzie dobrze.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.