Temat: jak zdrowo zrezygnować ze słodyczy i czy można tym wspomóc odchudzanie?

Ostatnie miesiące prowadziłam siedzący tryb życia, kanapki z nutellą, jakieś batoniki, soki. A więc masa cukru i brak ruchu.

Chciałabym zrezygnować z jedzenia słodkiego, zastopić "napady głodu" warzywami, niewielką ilością owoców i orzechów, wodą z cytryną i imbirem (staram się wypijać min. 1.5l wody, wcześniaj zdarzało się, że pół litra piłam na cały dzień).

Dziś zaczęłam też ćwiczyć. 2 ćwiczenia na TRX, 25sek brzuszków-20sek odpoczynku x5, 25sek skakanki-10sek odpoczynku x6.

Do tego jak będzie ładna pogoda chciałabym dołożyć rower, spacery po górach.

Od początku sierpnia zaczyna się sezon "weselno-urodzinowy". Zmianiając dietę o 180%, wprowadzając ruch i zdrowszy styl odżywiania się, można poprawić sylwetkę w dwa miesiące? Jeśli coś to da to obwód w biodrach 101-102 cm/178cm wzrostu. Nie mam w domu wagi, mogę polegać tylko na centymetrach.

Ktoś był w podobnej sytuacji?

Jeśli to słodycze były powodem tycia (jadłaś je ponad limit kcal), to owszem, schudniesz, zwłaszcza z taką dawką ruchu.

Pasek wagi

2 miesiąc to kupa czasu. Zastępując syfne jedzenie zdrowszym i wprowadzając ruch (nawet zwykły spacer 1 godzinę dziennie) powinnaś spokojnie schudnąć nawet pozwalając sobie na jakieś słodycze z raz na tydzień w trakcie tego sezonu weselno-urodzinowego jak to określiłaś.

Pasek wagi

Ja przed dieta prawie nie jadlam owocow, a teraz bardzo lubie na sniadanie np. do owsianki lub w ciagu dnia jako przekaska, dodaje do dan lub pije odzywke bialkowa smakowa (bo czasami brakuje mi bialka w ciagu dnia) i od tej pory moja chec na slodycze i slodkie znacznie spadla. Kiedys jadlam prawie codziennie, a teraz raz na tydzien lub dwa. Moze u Ciebie tez zadziala. 

Pomaga mi tez liczenie kcal, bo jak mam wpisac do aplikacji tego batona to znacznie bardziej wole zjesc kanapke :D

No i wole nawet nie zaczynac, ze 'tylko 1 cukierek', bo to tylko rozbudza moja chec i ciezko mi sie powstrzymac przed dalszym jedzeniem. Trudniej niz powstrzymac sie przed tym pierwszym.

Kiedy przestalam jesc slodycze, a jeszcze nie liczylam kcal to juz chudlam, bo nadwyzke kcal robilam glownie slodyczami, a jak dodasz do tego ruch to z pewnoscia wyglad ciala sie poprawi. Tylko badz cierpliwa :) A obwod w biodrach przy Twoim wzroscie wcale nie jest duzy. Zrob zdjecia, zmierz sie i po miesiacu sprawdz czy widzisz roznice. 

A i uwazaj tez, ze slodkimi napojami. Powodzenia :)

U mnie ciąg na słodycze wynika z braków w diecie- nawet gdy zeszłą z kalorycznością do 1600 kcal, ale jadłam regularnie i co 3 godziny pełnowartościowe posiłki (z pełnego przemiału, warzywa, owoce), nie miałam jazd na słodkie. A jestem cukroholikiem. A co do wyglądu- a pewno ciało będzie lepiej wyglądać- zejdzie cellulit (u mnie np. słodycze powodują zatrzymanie wody). I ciało się wymodeluje od ćwiczeń- kiedyś zaczęłam 6 razy w tygodniu ćwiczyć skalpel, to po miesiącu było widać dużą różnicę w wyglądzie nóg zwłaszcza. Ale żeby schudnąć musisz być na deficycie kalorycznym.

Ja ze słodyczy przerzuciłem się na daktyle, są bardzo dobre. 

zmiana o 100% lub 180 stopni, nie 180% :3

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.