- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lutego 2019, 11:35
Wybaczcie to śmieszne zdjęcie, ale nie chce, żeby ktoś mnie ze znajomych poznał mnie czy mój dom. Wolę pozostać anonimowa. Postanowiłam napisać, bo jestem załamana z powodu braku efektów diety i ćwiczeń. Waga nie spada, dalej jestem tłusta. A dzisiaj przeżyłam szok, bo waga wręcz wzrosła o 3 kg. Strasznie się ze sobą czuję, kiedyś byłam szczupła i nie mogę wrócić do dawnej sylwetki. Mam zaledwie 164 cm wzrostu, a waga waha się od 57 do 60 i tak w kółko. Co mogę robić nie tak? :-( Nie głodzę się, jadłam 1550, potem 1650, teraz 1750 i może teraz za dużo, bo przytyłam... Ćwiczę kilka razy w tygodniu. Poza tym moja aktywność jest niska.
10 lutego 2019, 12:43
Od ilu lat się odchudzasz? Tu zapewne tkwi odpowiedź na twoje pytanie.
10 lutego 2019, 13:00
Ja bym dorzuciła problem w realnej ocenie własnego wyglądu.
10 lutego 2019, 13:03
Masz bardzo ładna sylwetkę i nie wiem po co tak sie katujesz. Nie musisz chudnąc
10 lutego 2019, 13:23
No cóż, dość długo, ale nie głodziłam się nigdy i nie chce też zejść do jakiejś niedowagi, wystarczyłoby mi chociaż te 3 kg, żeby czuć się w miarę dobrze. To wcale nie byłaby niska waga w stosunku do mojego wzrostu. NIby nie jestem jakaś miękka, ale bardzo nie podoba mi się moja sylwetka, mam bardzo grube nogi, ostatnio aż 38 cm w łydce. Nie mogę kupić kozaków. :-( Jak patrzę na osoby w moim otoczeniu, które jedzą więcej ode mnie i nic nie ćwiczą,a są ode mnie szczuplejsze, to naprawdę jest ogromnie przykro. A czy to możliwe, że nie służą mi ćwiczenia-wcześniej ćwiczyłam z ciężarkiem 10 kg, a po tym cardio z ciężarkami po 1,5 z marszem, biegiem, pajacykami i ćwiczeniami takimi jak brzuszki, pompki i deska na końcu, ok. 5-6 razy w tygodniu. Teraz postanowiłam ćwiczyć interwały i mam wrażenie, że po nich puchnę...Może powinnam całkowicie wywalić cukier, owoce i białe pieczywo? Czy to może pomóc?
10 lutego 2019, 13:42
Ale wiesz o tym, że łydki to głównie genetyka i przy szczupłej sylwetce raczej nie nastawiaj się na ubytek centymetrów w tym miejscu bo tłuszczu zbyt wiele tam nie ma. Te trzy kilo sprawy łydek nie załatwi więc może niepotrzebnie się negatywnie nakręcasz? Z twoimi nogami generalnie wszystko jest ok.
10 lutego 2019, 13:56
Wyglądasz normalnie. Czy naprawdę nie zdajesz sobie sprawy z tego, że świat z instagrama to ściema???
10 lutego 2019, 14:53
Znam ten ból i to jak się czujesz. Ale na razie odpuść diety. Daj sobie na spokój na miesiąc lub dwa. Jedz tyle ile potrzebuje twoje ciało i potem wróć do deficytu... Jeżeli twoje ciało zrobiło stop to daj mu odpocząć. Wiem że to długo, ale naprawdę zrobisz przerwę, wrócisz do diety to zobaczysz efekty szybciej niż gdy ciągle będziesz na deficycie. W trakcie przerwy utrzymuj ćwiczenia ale się nie katuj. Spokojny poziom. Co ćwiczysz? Cardio? Robisz do tego treningi siłowe? Czy robisz progres w treningach? Czy ciągle to samo, ten sam poziom? Przemyśl to i pamiętaj nie od razu ostro i -600 kcal tylko spokojnie i manewruj powoli w dół. Poza tym kurczę nie każdy musi ważyć mało, żeby dobrze wyglądać, w końcu nikt nie chodzi z wagą wypisaną na czole. Popatrz sobie na dziewczyny które porównują zdjęcia z małej wagi do wysokiej a mają taką samą sylwetkę, wszystko po prostu wypracowane ćwiczeniami.