Temat: Nieproporcjonalne odchudzanie

Witam,mój problem jest powiązany głównie z genetyką i specyficzną budową ciała.Na wstępie chciałabym powiedzieć,że jestem w trakcie odchudzania-od września schudłam 12 kilogramów.Byłam naprawdę"puszysta",jadłam za dużo i źle czułam się w swoim ciele,więc postanowiłam to zmienić.Wszystko wygląda super,więc pewnie zastanawiacie się,gdzie leży problem.Otóż jestem typową gruszką-szerokie(choć to mało powiedziane)biodra,masywne uda i dość wąska talia.Będąc jeszcze grubą wyglądało to dość"naturalnie"-nadmiar tłuszczu było widać zarówno na brzuchu jak i dolnych partiach(które oczywiście od zawsze były mym największym kompleksem i przez nie właśnie podjęłam się odchudzania).Chodzi dokładnie o dietę i ćwiczenia.Problem polega na tym,że choć robiłam ćwiczenia w 99% na nogi(rower oraz stepper)i one co prawda troszkę"zeszły",to prawdziwą rewolucję widać na brzuchu i okolicach.Ja wiem,że tłuszcz nie spala się miejscowo,tylko na całym ciele i nie możemy wybrać,ale brzuszny efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania-aktualnie nie wciągając brzucha widać mi żebra,wystające obojczyki,talia całe 8 cm mniejsza.O biust jakoś szczególnie nie dbam,bo jak to u gruszki nawet niegdyś nie był jakoś duży.Ale skończyło się na tym,że uda nadal ociekają w tłuszcz,łydki i kostki wyglądają jak spuchnięte,a górna część ciała przypomina kościotrupa z horroru.Co ja mogę z tym zrobić?Chciałabym jeszcze schudnąć,ale broń Boże z góry,po prostu wyszczuplić nogi,a czuję,że na to nie ma szans bez poświęcania brzucha.A jeśli zacznę o wiele więcej jeść,aby poszło w tłuszcz na brzuchu,to i tak wszystko odłoży się w nogach.Proszę osoby z takim samym doświadczeniem,poratujcie mądrym słowem,bo chcę wyglądać przede wszystkim zdrowo i proporcjonalnie(nie chcę być ani kościotrupem ani tzw"ulańcem"(za prymitywne wyrażenie przepraszam,przyjęło się od znajomych i nie umie wyjść z głowy:p)).

Nie wiem co można poradzić oprócz wspomagania ćwiczeń jakimiś masażami czy zabiegami z dziedziny medycyny estetycznej(typu laser czy co tam się robi nieinwazyjnego)- ale wierzę w taki wygląd-choć do niedawna upierała bym się że to niemożliwe...Ostatnio w galerii widziałam dwie babki-ewidentnie siostry- których górna połowa ciała wyglądała szczupło i normalnie- a dolne jak ocięte od słonia- udo było tej grubości co ich talie... wyglądało to wręcz chorobowo..  Jesteś pewna że jest to tylko tłuszcz który jakimś cudem nie znika a nie jakieś zastoiny i opuchlizna? Może warto jakies badania porobić-zwrócić się o poradę do lekarza?

Na boga, w gruszki, tłumaczyć wam w nieskończoność, a i tak będziecie robić swoje. GRUSZKI TRENUJĄ GÓRĘ SYLWETKI!!!! To jest wasz priorytet, to wam pozwala zejść do niższej wagi i nie straszyć ludzi żebrami na dekolcie i zapadniętym, smętnym brzuchem. A wy zawsze swoje - nogi, żeby sobie jeszcze tu uda i łydki przypakować, jakby im tłuszczu było mało, nie?

Najlepszy trening dla gruszek, to typowo kulturystyczna hipertrofia na górę, plus bardzo mały objętościowo, ale ciężki trening dołu. Ew coś na pupę, jak ktoś lubi duże tyłki.

Liposukcja? Zabieg usuwa ziarna tłuszczu. 

to jak to opisujesz nasuwa mi mysl ze mozesz miec problemy z ukladem limfatycznym. 

Nie piszesz ile wazysz , nie widzimy jak wygladasz, wiec nie wiem czy problem jest naprawde "duzy". Czytajac niektore wypowiedzi na forach ma sie wrazenie ze pisze osoba wazaca conajmiej 100 kg a pozniej wychodzi ze to ktos z zaburzeniami odzywiania i widzi siebie jako gruba wazac 50 kg. 

Poczytaj o obrzekach limfatycznych , Lipodemii i jesli faktycznie masz problem to idz z tym do lekarza by sprawdzic, zbadac. 

tu link do pierwszego lepszego art. https://dompelenpomyslow.pl/grube-nogi-moga-byc-ob...

inny : https://www.facebook.com/fitmatkawariatka/posts/dz...


Albo dopakujesz górę mięśniami, albo medycyna estetyczna na dół (ultradźwięki i inne lipolizy, karboksyterapia itd). Widziałam u kol fajne efekty po ultradźwiękowej lipolizie, ale trzeba serii min 10 zabiegów 

W zależności od stopnia dysproporcji I innych objawów (łatwo robią się siniaki? Tkanka wydaje się być tkliwa) przyczyny mogą być natury medycznej lub nie. Nie ma to jednak większego znaczenia na sposób postępowania, gdyż nie są to środku refundowane, a stosuje się je w obydwu sytuacjach ;)

1. Ubrania uciskowe na dolne partię ciała by usprawnić przepływ limfy 

2. Masaże limfatyczne I bańką chińską jak powyżej 

3. W zależności od tego czy nogi są widocznie otluszczone czy wydają się nadmiernie rozbudowane miesniowo: ograniczenie treningu na same nogi do cardio bez obciazen np rowerek, a zdecydowane ćwiczenia siłowe na górne partię ciała. Jak jurysdykcja napisała dysproporcje zakamufluje typowy kulturystyczny trening hipertroficzny : 70% CM, krótkie przerwy, najlepiej ćwiczenia w pozycji leżącej, z jak najmniejszym udziałem nóg.

4. Rozciąganie i rollowanie mięśni nóg - regularnie.

5. Liposukcja - jednakże tutaj uwaga. Jeżeli przyczyna dysproporcji jest lipoedema to najlepiej się sprawdza najtańszą z jej rodzajów: tumescent liposuction. Niestety zostawia nierówności pod skórą nad którymi następnie trzeba pracować. 

6. Teoretycznie Kriolipoliza służy do usuwania właśnie miejscowej otyłości. Cooltech można stosować na uda. Przy zwykłym nadmiarze tkanki tłuszczowej przynosi fajne, trwałe efekty, ma dobra cenę ale nie wiem czy sprawdza się przy lipoedemie.

Ćwiczenie samych bioder i nóg nie powoduje ich chudnięcia, tylko nogi ci spuchły, przez co nie wyglądają wcale szczuplej. Nie wysuszaj góry (wiem, jak koścista klata może być straszna, miałam w depresji, choć ja nawet nie jestem gruszką), tylko właśnie górę DOPAKUJ.:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.