© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 września 2018, 14:50
Witam, wiele osób na vitalii pisze że jedzenie 1200 kcal to za mało, że spowalnia ona metabolizm i powoduje efekt jojo,a z kolei na diecie 1500 kcal się nie chudnie ,stąd moje pytanie to co takiego robicie by ta Wam ta waga spadała?
18 września 2018, 10:53
Te wyliczenia to są dla osób zdrowych, a po dietach 1200 kcal metabolizm często leży. Więc nie sugerowałabym się tym obcinaniem 300 i obliczaniem czegoś tam. Długo się dziwiłam, czemu u mnie to nie działa, niby miałam zryty metabolizm (o zgrozo, moja pierwsza dieta to było 1000 kcal), ale jadłam 1500 i NIE CHUDŁAM. Ćwiczyłam, układałam posiłki, makra i nic. Co prawda ja mam za sobą duuużo lat ED i kilka jo-jo. Odkąd się ogarnęłam, jem 1800 (mam zerową aktywność) i powoli chudnę. Według kalkulatorów pewnie powinnam jeść 1500, ale na tym to bym umarła z głodu, dlatego rozwalają mnie posty typu "aaale ja nie mogę dobić do 1200, jestem taaaaka pełna".
19 września 2018, 14:54
moje cpp to 2386 to jak odejmę tylko 300 kcal wyjdzie 2000 na tym raczej nii shhcudnę
już 2 raz psię ze nie stosowałam żadnych 1200 kcal diet
raczej tłuszczowe tyle ze doszłam na nich do 60 kg i już potem waga na tej samej diecie nie spada niżej więc muszę jakieś modyfikacje zastosować tylko jakie....
19 września 2018, 15:36
zakrecona.moniamoje cpp to 2386 to jak odejmę tylko 300 kcal wyjdzie 2000 na tym raczej nii shhcudnęjuż 2 raz psię ze nie stosowałam żadnych 1200 kcal dietraczej tłuszczowe tyle ze doszłam na nich do 60 kg i już potem waga na tej samej diecie nie spada niżej więc muszę jakieś modyfikacje zastosować tylko jakie....
Na siłowni ćwiczysz?
19 września 2018, 19:55
20 września 2018, 10:14
To może warto by było na razie odpuścić szaleństwo z wagą i zacząć dbać o skład ciała? Innymi słowem dobudować mięska, żeby zdrowe diety znowu zaczęły działać i wraz z siłownią spalały tłuszcz.
20 września 2018, 10:34
noo, czy ja wiem... też jestem niska i drobna (155cm/44kg), jem dziennie jakieś 1800-1900 kcal, spokojnie da się w tym zmieścić jakiś grzeszek czy niezdrową przekąskę ;) tak na logikę to w sumie lżejszej i mniejszej osobie potrzeba stosunkowo mniej energii na wykonanie danej czynności, niż komuś wyższemu i cięższemu; więc to nie tak, że trzeba się głodzić i pilnować żeby utrzymać wagę. po prostu jeść tyle ile wynosi CPM... a jak od czasu do czasu wpadnie coś ekstra na imprezie, to przecież też nic się nie stanie, od jednego razu się nie przytyje :pI nad tym boleję. Nigdy nie miałam kompleksów z powodu swojego wzrostu, ale przy takim wzroście i chęci utrzymania szczupłej sylwetki CPM i PPM jest naprawdę niskie. Tyle co ja normalnie jem inne kobiety jedzą na diecie. Mam małe pole manewru w kwestii jakiś grzeszków itp. Smutno, że na jakiś imprezach inne kobiety jedzą normalnie , a ja muszę na wszystko uważać, albo przed imprezą za bardzo nie jeść cały dzień , żeby zmieścić się w CPM.Każdy dodatkowy kg też zaraz widać i to bardzo :( , ale plus taki, że jak tylko schudnę 2-3 kg to już jest ogromna zmiana.1200kcal to głodówka, tyle wynosi podstawowa przemiana materii kobiet małych i drobnych. Lepiej zaczynać z jak najwyższego pułapu żeby mieć później z czego ucinać kalorie. Nasz organizm nie jest głupi i potrafi skutecznie się bronić przed odchudzaniem obniżając podstawowa przemianę materii. Tutaj na forum wiele kobiet pisalo, że nie chudlo na diecie 1200 kalorii i waga ruszała w dół dopiero przy 1800 ;) po za tym moim zdaniem lepiej nie odmawiać sobie jedzenia tylko dołożyć jakąś aktywność fizyczną. Jedzenie intuicyjne jest dla osób, które nie mają popsutego metabolizmu i żadnych chorób utrudniających odchudzanie.
1900 kcal to już bardzo dużo.
Zależy od trybu życia i nie tylko. Jesteś chyba dość młoda, ale ja jestem już po 30-stce i po ciąży, a to u mnie dużo zmieniło.
