Temat: Pierwsza dieta w zyciu

Witam 

Jestem tu nowa :)

Troszkę ciałka mi się nazbieralo przy ciazach oraz karmineniu i trzeba cos z tym w koncu zrobić. 

Cale życie jadlam co chcialam i ile chcialam,zachowujac przy tym zgrabna sylwetke.Nie wierzylam ze to się  moze zmienic tak samo jak w to,ze kiedykolwiek bede na diecie. 

Dieta,to słowo na wyrost w moim wypadku,na poczatek postanowilam po prostu ograniczyc ilosciowo i przyjrzec się temu co jem. Nie mialam pojecia,ze bułka moze miec ponad 200 kalorii!!!!

Jako ze łatwiej mi się ruszyć i wydaje mi sie,ze to powinno isc w parze z dietowaniem,to zaczelam jezdzic na rowerze.

Mam za sobą maly sukces-1kg w dół 

powodzenia!

nie tnij tylko za duzo kalorii bo upierniczysz sie w diety na zawsze...po niskokalorycznych zazwyczaj jest jojo, i kolejna dieta, etc..etc..

Pasek wagi

Dziękuje :D

Własnie,też się tego boje,że jak się zacznie to już nigdy nie skończe..

Nie wiem ile to jest dużo? Mam aplikacje która okresliła mi dzienne zapotrzebowanie na 1800kcl,a mysle że zjadałam co najmniej 2200,szczególnie latem gdzie sobie browarka nie załowałam

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.