- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
W czasie od 11 listopada do świąt Bożego Narodzenia częściej myślimy na temat maku. Jest on składnikiem rogali świętomarcińskich oraz świątecznej kutii, klusek z makiem i makowców. Ostatnia sytuacja z wykrytą w drożdżówkach morfiną daje do myślenia. Czy takie sytuacje mogą zdarzać się częściej? Co znajduje się w maku? Kto nie może jeść maku? Czy dzieci mogą jeść mak? Jakie witaminy ma mak?
Z tego artykułu dowiesz się m.in.:
Lekarze podkreślają, że ilości morfiny, które zostały zjedzone z krakowskimi drożdżówkami nie szkodziły zdrowiu, a tym bardziej życiu. Osoby, które je spożyły mogły nawet nie zauważyć, że coś jest nie w porządku. W takim wypadku nie trzeba się też obawiać ewentualnej kontroli policyjnej. Jak zapewnia rzecznik policji obecność poszczególnych narkotyków sprawdza się ze śliny. Stężenie opiatów po zjedzeniu drożdżówki jest niewielkie, konieczne byłyby badania moczu.
W Unii Europejskiej zakazana jest uprawa maku wysokomorfinowego do celów konsumpcyjnych. W tym zakresie możemy być pewni kontroli na każdym etapie. Niewykorzystane plony maku np. leczniczego są komisyjnie niszczone. Skąd więc wziął się mak w krakowskich drożdżówkach? Sprawa nie jest jasna. Przypuszcza się, że rolnik, od którego pochodził mak mógł zakupić go poza granicami Polski, np. w Turcji, gdzie nie ma w tej kwestii takich ograniczeń.
Mak niebieski, który wykorzystujemy w celach kulinarnych ma niską zawartość alkaloidów o działaniu narkotycznym, w przeciwieństwie do maku leczniczego. To on jest źródłem opium:
Oprócz maku niebieskiego i leczniczego możemy spotkać mak biały. Jest on delikatniejszy niż niebieski, występuje w popularnych rogalach świętomarcińskich.
Jak najbardziej. Mak niebieski wykorzystywany kulinarnie jest produktem bardzo wartościowym.
Maku powinny unikać dzieci poniżej 2 r. ż., a kobiety ciężarne, karmiące i dzieci powyżej 2 r. ż. powinny sięgać po potrawy z makiem sporadycznie - jest on dość ciężkostrawny. Z umiarem przysmaki z makiem powinny też spożywać osoby na diecie odchudzającej - 100 g maku to aż 478 kcal i 43 g tłuszczu.
Lubicie mak? Jaki jest Wasz sprawdzony przepis na makowiec? Dajcie znać w komentarzach!
Komentarze
wie58
30 listopada 2016, 00:42
Lubię makowiec.
starydziad
10 grudnia 2014, 21:15
Niestety, w sklepach jest sprzedawany bardzo często mak źle przeczyszczony, dzięki czemu zawiera w sobie alkaloidy morfiny. Szczególnie mak produkowany w Czechach, o Turcji i innych krajach już nie wspomnę. Wystarczy trafić na 'odpowiednią' serie maku, przepłukać 10 minut w ciepłej wodzie, a przepłuczyny zawiera będą morfinę. Po wypiciu czegoś takiego, człowiek jest po prostu naćpany. Nazywa się to PST (poppy seed tea). Co więcej, coraz młodsi sięgają po mak, a 'odpowiednimi' seriami i markami aktualnie 'działających' maków dzielą się na forach, szczególnie na forum dla narkomanów hyperreal. Proszę spojrzeć: http://hyperreal.info/talk/pst-kupno-maku-vol-t37212.html regularnie, kilka razy dziennie, narkomani dzielą się nowymi znaleziskami, podając markę maku, dokładną jego serie i datę, aby następnie znaleźć go w sklepie. Pilnujcie swoje pociechy, bo to jest gorsze niż DOPALACZE! To są prawdziwe narkotyki
danusia077
14 listopada 2014, 15:36
robię sama pyszne makowce , ale tylko na Boże Narodzenie
babciabasia3
14 listopada 2014, 00:36
A święta są 2 razy w roku...
Trollik
13 listopada 2014, 11:48
mak...mniam ale sobie smaku narobilam na kluski z makiem
agaartuk
13 listopada 2014, 08:55
żadna przesada nie jest zdrowa.Szeroko głoszona teoria o zdrowym rozsądku nie zabrania spróbowania od Święta ciasta z makiem. Nie dajmy się zwariować. Nie twierdzę,że pozwalać sobie do woli,ale pozwólmy cieszyć się nadchodzącymi świętami bez wyrzutów sumienia ;) Bo nie samą dietą człowiek żyje. Osobiście nie jestem fanką slodkości.Ciekawe jest to ,że sporadycznie skuszę się na coś słodkiego.Za to przepadam za pieczeniem dla najbliższych(bardzo mnie to odstresowuję),nie jedząc przy tym własnych wypieków.
szpinakowa811
12 listopada 2014, 21:42
No proszę, że to nawet papaweryna bloga założyła :) Swoją drogą ludzie tak się przejmują odrobiną maku, na co dzień narkotyków wcale sobie nie szczędząc...
Magga74
12 listopada 2014, 11:56
Czyli makowce i ciasta z makiem nie dla osób na diecie
Martyneczka1988
12 listopada 2014, 08:58
świątecznie się zrobiło ;-)
kingoje82
12 listopada 2014, 08:09
Smaka mi narobiliscie na makowiec od samego rana!