Miałam kiedyś konto, lata temu, jeszcze na początku studiów. Jej, czuję się staro jak tak piszę o sobie.
Mam 22 lata, waga około 73 kilo, fakt faktem przy moim wzroście 176 to wcale nie jest takie widoczne, ale bądź co bądź nie czuję się z tym najlepiej. Tym bardziej, że mieszkam na Mazurach, wiem, że kiedy przyjdzie lato to będę dużo czasu spędzać w kostiumie kąpielowym.
Aktualnie nie studiuję, więc mam trochę wolnego czasu. Z chłopem mieszkam już ponad pół roku, więc czas najwyższy zająć się trochę sobą :D Wiem, że dla niego zawsze będę wyglądać pięknie, ale ja też muszę to przecież odczuwać.
Poza tym dzisiaj mi powiedział, że daje mi dwa tygodnie i jest pewny, że mi się znudzi. No no, jeszcze mu pokażę. Niech mi tu na ambicję nie wjeżdża ;D sam narzeka, że jest grubas, ale to wiadomo faceci narzekają a nic z tego nie wynika :D chociaż ja uważam, że właśnie nie jest, ale przecież co ja tam wiem.
To on gotuje w naszym związku, ale przynajmniej jemy w miarę zdrowo. Zakupilimy sobie parowar, jemy często rybkę, warzywa z kaszą, i weekendowe mega mega pyszne grzanki, ale jeszcze trochę mam nutelli od mamusi :D
W każdym razie, konto założyłam już jakiś czas temu, ale myslę, że to dobry czas na początek.
Plan? Najlepsze ćwiczenia jakie kiedykolwiek robiłam poza rurką to Focus T25, przeszłam fazę alpha i beta, no ale muszę zacząć od początku. Plus hula hop, takie z wypustkami, swego czasu utłukło mi troche sadła, więc może i teraz się uda :D
Wczoraj cardio wykonane bez wiekszych przeszkód. Dzisiaj dzień drugi T25 - speed 1.0.
Czas się zabierać za ćwiczenia.
Życzę Wam udanej soboty ! ;*